Zuzia waży 409g calkiem sporawo
kilolek, faktycznie objawy podobne do cukrzycy.
Tak mi się przypomniało, moja szwagierka kiedyś opowiadała jak jej córa w nocy się budziła, szwagierka wstawała i malutką przykrywała, utulała i tak kilka razy, w końcu wysłała męża swojego i małej jak ręką odjął - po prostu ją odkrył i malutka całą nockę przespała. Może trzeba poszukać innej przyczyny, czasem warto spojrzeć z innej strony na problem.
A Adaś też często bierze łapki do buzi Zastanawiam się czy to nie przypadkiem na tle nerwowym. ostatnio dużo u nas się działo...
...a ja jutro do pracy... trochę mi się chce, bo już mam dość siedzenia w domu, a z drugiej strony mogłabym jeszcze parę zaległości podgonić.