Oj bo Ci lekarze to zarty sobie robią

, dziewczyna jest już po terminie i nie ma co juz czekać

, ona powinna dziś urodzić
Ja miałam podobną sytuację z Oliwią i powiem tak po trzeciej próbie z oxy (2 dzień po terminie), chciali chcieli mnie jeszcze cofnąć na patologie ciąży, bo za małe skurcze, ale ja kazalam podkręcić oxy i powiedzialam, że mam dość i chcę rodzić, oj bylo ciężko, bo ta kroplówa na mnie nie działała, wywoływała tylko bóle z krzyża, a rozwarcie nic
po 12h męczarni osiągnięciu 8cm, mała się zakleszczyła

, i na szybkiego brali mnie na CC
przy drugim dziecku lekarz powiedzial, że nie pozwoli żebym sie tak męczyła i od razu mi zrobił CC, ale i tym razem musieliby mi zrobić bo mialam zagrożenie pęknieciem macicy
Mad mocno trzymam kciuki.. Oby wkoncu juz Cie rozwiązali
