a czemu tak zareagował??? Chociaż ja z moim też cały czas wojuję uparty gorzej od osła .bo udeżył mnie pięścią 3 razy w brzuch
najważniejsze ze Franuś zrozumiał ze źle postąpił i przeprosił was
prosiłam go żeby wyrzucił do kosza papierek on mówił że nie że choć mamo ty wyrzuć a ja że to on musi wyrzucić i sie zdenerwował i mnie w brzuch uderzył a lekko tego nie zrobił normalnie zdębiałam .a czemu tak zareagował??? Chociaż ja z moim też cały czas wojuję uparty gorzej od osła .
supera ja wygrałam wózek!!!!!!
może nie strasznie tani ale moge odebrac na miejscu praktycznie więc super
za 600,- mam wózeczek
- cos Ty,wczoraj tez tak bylo.az sie boje cieszyć bo pewnie to jednorazowe
- piekniea ja dziś zaczynam 35 tydzień ciązy.
- ja dalej smarkam,ale jakby troszke lepiej Zuzia za to,kaszlala dzis w nocy tak,ze przed 1 ja ten kaszel obudzil i nie chciala spac u siebie,maz byl na nocce ale ja chora,to nie chcialam jej brac ale oczywiscie jak sie przebudzilam,to co poczulam? - glowe mojej corki na szyjce i doopa,tak spalysmy - ona jak spi ze mna,to tak sie tuli okropnie,ze czulam sie jak bym spala ze wszystkimi domownikami,tak ciasno bylo Ja wklejona w sciane,ona na mnie a obok cale duuuuze lozko pusteryba u was z choróbskiem?
- o rany,a co mu sie stalo?Póżniej był płacz i przepraszał Franek mnie i Ule.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość