kazek
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2012, 22:33

31 sty 2012, 13:37

Trochę zaskoczyły mnie takie dane. Sądziłem, że jest odwrotnie.

Awatar użytkownika
mamuśka991
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 117
Rejestracja: 29 wrz 2011, 19:53

31 sty 2012, 22:05

Mieszkam w mieście i przyznaję że my mało czasu spędzamy na świeżym powietrzu a to na pewno nie pomaga w utrzymaniu kondycji i odporności na zmiany pogody.
Mam czasem wrażenie że nasze społeczeństwo może nawet cała ludzkość jest słabsza z pokolenia na pokolenie.

kazek
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2012, 22:33

01 lut 2012, 18:10

Niestety to prawda. Jesteśmy silni technologicznie a co za tym idzie zmieniły się priorytety.
Często nasze dni wyglądają schematycznie, praca-dom, a na spacer i aktywny wypoczynek nie tyle, że nie mamy czasu, ale zwyczajnie nam się nie chce.

Awatar użytkownika
mamuśka991
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 117
Rejestracja: 29 wrz 2011, 19:53

02 lut 2012, 23:30

Faktycznie się nie chce ale ze względu na pogodę,latem przyznaję że i czasu mam nieco więcej i chęci do wojaży za miasto.
Najgorzej jest z wolnym czasem,sama się sobie dziwię jak mogłam dać się tak uwiązać :ico_oczko:

kazek
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2012, 22:33

03 lut 2012, 20:08

Bardzo łatwo wpaść w taką pułapkę. Najpierw jesteśmy doceniani a nawet przeceniani. Ambicja nie pozwala na obniżenie lotów i naraz okazuje się, że jesteśmy niewolnikami pracy. Nie ważne, że źle się czujemy, że weekend. Wyścig szczurów przecież trwa. Niestety wszyscy tak mamy.

Awatar użytkownika
mamuśka991
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 117
Rejestracja: 29 wrz 2011, 19:53

03 lut 2012, 22:32

I ty także nowinki wychodzą nam na przeciw,energetyki i inne wspomagacze rujnujące organizm,szczepionki zaburzające naturalną odporność .
Czy to dążenie do samozagłady?

kazek
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 42
Rejestracja: 30 sty 2012, 22:33

04 lut 2012, 21:22

Hm... czy aż tak? Pewnie z czasem będziemy tak naszpikowani chemią, że bez niej nie da się funkcjonować. Postęp ułatwia człowiekowi życie, jednocześnie go niszcząc. :-)

Makaroni
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 149
Rejestracja: 23 wrz 2011, 20:03

04 lut 2012, 23:36

A wiecie, że urazy typu złamania, nawet z czasów dzieciństwa, z wiekiem dają o sobie znać?
Również mnie to bawiło, kiedy dziadek mówił że zbliża się deszcz. Dzisiaj przyznaję mu rację, niestety.
No to ładnie:) Czyli cztery złamania ręki jeszcze mi dowalą? :)
Zawsze tak z dystansem podchodziłem do ludzkich odbiorników pogodowych ale jak widzę po ludziach to naprawdę niektórym to się jak najbardziej udziela. A ja jestem nieczuły na pogodę.

Awatar użytkownika
mamuśka991
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 117
Rejestracja: 29 wrz 2011, 19:53

05 lut 2012, 15:59

Faktycznie dla osób które są niewrażliwe brzmi to jak abstrakcja.
Sama nigdy nie wierzyłam w to że można źle reagować na zmianę pogody.
Ból głowy też był dla mnie nieznany kilka lat temu, pierwszy raz zabolała mnie głowa kiedy byłam w ciąży.
Myślę że z wiekiem organizm coraz gorzej znosi nie tylko zmiany pogody ale też inne niedogodności.

Makaroni
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 149
Rejestracja: 23 wrz 2011, 20:03

05 lut 2012, 21:33

Mam czasem wrażenie że nasze społeczeństwo może nawet cała ludzkość jest słabsza z pokolenia na pokolenie.
Statystycznie żyjemy coraz dłużej. I teraz raczej ludzie głowią się jak być jak najdłużej sprawnym stąd teraz moda na kijki. Większość babć się jest dzisiaj mobilna, nie siedzi w jakieś wiejskiej chałupie ale tu pójdzie na ryneczek, tam do lekarza, do sąsiadki. Kto nie wierzy niech przejedzie się autobusem miejskim w każdym większym mieście- trzecie wiek jest aktywny już od 6-7 rano przez co ciężko usiąść jadąc do pracy czy na uczelnie.;)

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość