Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

31 sty 2012, 18:03

hej dziewczyny :ico_kawa:
Zuzia dostaje tran w syropie właśnie, teraz cytrynowy, wcześniej był owocowy- pachnie jak gumy Donaldy, pamiętacie? :ico_haha_01:
Kocura napisz nazwe :ico_sorki:
Bo odporności na samych lekach się nie wyrobi .A sterylność nie jest dobra metoda by nie chorować,tak samo jak bardzo ciepło w mieszkaniu czy ubieranie za grubo.
a ja uważam ze w domu powinno byc ciepło, jak na dworze chłód i mróz to nie wyobrażam sobie w domu mieć mniej niz 20 stopni :ico_szoking: albo jak widze dzieci jesienią ubrane jak na narty :ico_puknij: a zimą bez szalików i czapek :ico_olaboga:
w cienkiej kurteczce :ico_puknij:

hartowanie polega na częstych spacerach w odpowiednim ubraniu (bo zmiana temeratury hartuje -z ciepłego mieszkania na zimny mróz) a nie na wychładzaniu organizmu :ico_puknij: :ico_puknij:


inia Majce buraka dawałam od 4 mc bo tak wyczytałam w książeczce o karmieniu z której firmy co w tych pudełkach było ze szpitala, do zupki jarzynowej dawałam

[ Dodano: 31-01-2012, 17:05 ]
ja tylko wpadłam powiedzieć, ze mamy antybiotyk :ico_placzek: i za chwilę spadam po Julkę ale na pieszo bo auto mi nie odpaliło :ico_zly:
kwiatunio zdrówka dla Izki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 31-01-2012, 17:07 ]
szkieletorek sliczna Lili :ico_brawa_01:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

31 sty 2012, 18:12

hartowanie polega na częstych spacerach w odpowiednim ubraniu (bo zmiana temeratury hartuje -z ciepłego mieszkania na zimny mróz) a nie na wychładzaniu organizmu :ico_puknij: :ico_puknij:
No ja nie uważam że mając w domu 18/19/20 stopni wychładzam małą .Bo ona nie jest zimna, stopki ma czasem mimo to spocone więc myślę że zimno jej nie jest.
To jest kwestia chyba przyzwyczajenia .Zresztą ja ciepło bardzo lubię ale do spania nie .Ja bardzo długo otwieram okno ,do późnej jesieni . Teraz gdy tato za bardzo napali w piecu i jest 21 to muszę otworzyć okno w sypialni i i lekko wywietrzyć bo nie mogę zasnąć w takim cieple.

Moja nadal śpi.Ja przeleciałam wszystkie stronki i już nie wiem co robić hehe
A nie wiem czy wam pisałam ale w niedziele zamówiliśmy basen dla małej na lato.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

31 sty 2012, 18:24

jak na dworze chłód i mróz to nie wyobrażam sobie w domu mieć mniej niz 20
u nas jest 20 a w pokojach gdzie spimy jest 19 i jest ok i nikt nie marznie... kwestia przezwyczajenia takie mije zdanie, bo np jak byłam u kolezanki i ona ma w domu chyba 24, 25 stopni to zaraz mokra byłam i nie najlepiej sie tam czułam a ona innej temp sobie nie wyobraża w domu, bo lubi ciepło.
a mnie Kuba teraz nudzi, że chce iśc na basen :ico_szoking: bosz mi się nie chce n taki ziąb ....

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

31 sty 2012, 18:54

jak byłam u kolezanki i ona ma w domu chyba 24, 25 stopni to zaraz mokra byłam i nie najlepiej sie tam czułam a ona innej temp sobie nie wyobraża w domu, bo lubi ciepło.
Ja jak opiekowałam się jako niania Olą to tam mieli właśnie 24-25 to ja bardzo źle się tam czułam.Bardzo pociłam i w nos miałam bardzo podrażniony bo powietrze było za ciepłe za suche.

A moja nadal śpi.Chyba muszę ja obudzić.

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

31 sty 2012, 20:05

Iza śpi, wykapałam Ją bo tylko wtedy się śmieje a tak to cały czas płaczę :ico_placzek: do tego ma ta cholerną wysypkę nawet teraz na buzi :ico_placzek: i zaczynam się nakręcać ze to sepsa :ico_puknij: :ico_puknij: i czytam o tym na necie :ico_olaboga:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

31 sty 2012, 20:41

zaczynam się nakręcać ze to sepsa :ico_puknij: :ico_puknij: i czytam o tym na necie :ico_olaboga:
Co ty wygadujesz.
A mała płacze dlaczego ? Ma gorączkę?
A wysypka przecież sama mówiłaś że dałaś jej kaszkę malinową.
Nie wyszukuj niepotrzebnie w necie chorób bo to nie pomoże.

Ja mojej przez te chrostki nie kapie codziennie by nie wysuszać za bardzo skóry .Dziś nie kapiemy jej ale za chwilkę chyba ja będę przebierać i kłaść do spania bo marudna jest.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

31 sty 2012, 21:43

Co ty wygadujesz.
no właśnie :ico_puknij:
Może wysypka od tej kaszki właśnie się pojawiła, a jakie te krostki są?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

31 sty 2012, 21:47

a próbowałaś już kaszkę może dawać?? Może jeszcze coś bardziej sytego mu trzeba w końcu to facet :ico_haha_01:
mleko zagęściłam kleikiem ryzowym jak narazie i nic, kaszek jeszcze nie kupiłam, musze zaopatrzyć się i spróbować

[ Dodano: 31-01-2012, 20:47 ]
kwiatunio, no coś Ty, od czego miałaby mieć sepsę, na pewno kaszka malinowa swoje zrobiła

piszecie o temperaturze, ja tez nie lubię ciepła, u nas w domu czesto chłodnawo jest, znajomi jak przychodz narzekaja, ze im zimno a ja jak ide do nich to się duszę z gorąca, nawet krótki rękaw to za wiele, a moje dzieci u nas jeszcze na bosaka siedzą, mała moja wiecznie z gołymi nogami i jedynie jak serio przyziębi to czkawkę dostaje.

Tu w UK potrafią w minusowe temperatury (nie takie jak wy teraz macie w PL oczywiście) wyjśc z dzieckiem na gołe stópki i gołe główki, ja czasem oczy wybałuszam na tych ludzi, ale serio dzieci jakoś mniej chorowite są, no katar miewają, ale jakies inne dziadostwa to sporadycznie i może stąd też fakt podawania paracetamolu :ico_noniewiem:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

31 sty 2012, 21:54

Moja śpi .Ja już po kolacji .Pojadłam sobie parówek z swoim chlebkiem.
Ale mam ochotę jeszcze na makaron z dżemem i kisiel.
Potem kąpiel i lulu

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

31 sty 2012, 21:56

szkieletorek, jakie zachcianki, czy ty nie zaciażyłaś?hihihi

a ja chyba mam jajeczkowanie, boli mnie jak na @ i śluz przeźroczysty mi się pojawił. No ciekawe, zobaczymy za 2 tygodnie czy i @ będzie czy nie

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości