ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

01 lut 2012, 22:30

agus wiesz co ja sie nie dziwie, ja jestem zdania ze chrzci sie dziecko w kosciele katolickim po to zeby wychowac je w wierze katolickiej, stad ksiadz, ktory ma udzielic chrztu waszemu dziecku chce potwierdzenia ze wy nalezycie tam w UK do kosciola katolickiego, wierzycie i praktykujecie ( a jak jest na prawde to juz wasza kwestia) - mnie to nie dziwi, dla mnie chrzest dziecka to obmycie go z grzechu i jego wstapienie do kosciola, jezeli sie nie chodzi, nie wierzy to dla mnie hipokryzja - nie bierz tego do siebie, wyrazam tylko moje zdanie..
a co do imprezy po chrzcie, to mnie sama restauracja wyszla nieco ponad 1700 zl, a zaproszona mialam tylko najblizsza rodzine..dziadkowie, pradziadkowie, moje i meza rodzenstwo i chrzestni :ico_noniewiem:

a z ta mala Madzia, to ja co dzien sledze nowinki na necie, bo to jakos 40-50 km ode mnie, dreszcze mnie przechodzi, ale tyle niedopowiedzen jest, ze tylko Bog wie jak bylo na prawde..
mnie np zastanawia dlaczego ta matka skoro juz czula jakies zagorzenie nie weszla gdzies do sklepu i nie poczekala na meza, albo brata, albo jak moglo sie stac ze dziecko nie zaplakalo, skoro spalo i nagle ktos je z wozka wyciagnal, a musial to zrobic szybko, musial szybko je gdzies schowac no to nie wierze ze to dziecko sie nie obudzilo, a zazwyczaj w szoku dziecko placze nie? albo czemu nie chcieli pomocy tego jasnowidza?ja bym wszystkie mozliwosci wykorzystywala, czemu policja nie zaangazowala psow gonczych, umia znajdowac w gruzach trupy, nie umialyby zweszyc tropu, czemu nawet nie podjeto prob?
teraz juz tydz po zaginieciu..jest szansa zeby to dziecko sie znalazlo?watpliwe z kazdym dniem bardziej... :ico_placzek:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

01 lut 2012, 22:31

Byliśmy u alergolożki.
Miała wyniki i wyszło że coś z tych rzeczy ja uczula.A miała robione na soję,mleko krowie,orzechy,jajko,ryba jakaś tam i mąka pszenna.Mówi że najczęściej to jest wina jajka .
Ale dla pewności teraz zrobi jej testy dokładniejsze by wiedzieć dokładnie co ja uczula.Nakleją jej jakieś plasterki i będziemy czekać na efekty.

Miałam zrobić zdjęcie tego pieroga drożdżowego co robiłam na obiad ale przypomniałam sobie jak już zjedliśmy wszystko.Przepis postaram się wrzucić jutro bo teraz śpiąca jestem.

[ Dodano: 01-02-2012, 21:38 ]
ladybrid widzę ze jesteś bardzo w to zaawansowana.Ja nie jestem az tak wciągnięta .Nie wiem jakie podjęli prace by mała znaleźć ale nie słyszałam że matka widziała że ktoś idzie za nią? Pewno policja mogła więcej zrobić ale teraz z dnia na dzień myślę że szanse są coraz mniejsze.
Jak myślicie co się z mała stało?
Ja myślę że ona już dawno jest za granica u innych rodziców albo jakiś ktoś co ma z głowa problemy je wziął.
Chociaż dziś ktoś mi mówił że kradną dzieci dla narządów też.Dla mnie to już w ogóle nie do pomyślenia że takie coś można by zrobić.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

01 lut 2012, 22:44

Cześć!

szkieletorek, fajnie, już macie trop co do alergii :ico_brawa_01:
A skóra już lepsza?

Aguś a mnie dziwi,że ksiądz chce zaświadczenie (chociaż wszędzie tak jest- mój M. będzie niedługo chrzestnym). Skoro rodzice proszą o chrzest to powinno być jednoznaczne z tym,że sami są katolikami! Przecież nie chrzczą dla szpanu!
Ale fajne to wpisowe do kościoła :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

01 lut 2012, 23:34

chrzest dziecka to obmycie go z grzechu i jego wstapienie do kosciola, jezeli sie nie chodzi, nie wierzy to dla mnie hipokryzja - nie bierz tego do siebie, wyrazam tylko moje zdanie..
Ja rozumiem, ze jak ktos jest wierzacy to ma takie zdanie. Ja wierze, ze cos jest ale co? Nie wiem. Do kosciola nie chodze - moze dlatego ze mam uraz, bo rodzice mnie zmuszali? Ale dziecko chce ochrzcic glownie ze wzgledu na nacisk spoleczenstwa. Bo pozniej co - komunii nie bedzie mial, na religie nie bedzie chodzil, slubu nie bedzie mogl wziac ani chrzestnym zostac.. Ja chce go ochrzcic i zaprowadzic go do komunii, a dalsze wybory bedzie podejmowal sam. Ale bez chrztu bedzie 'inny' w naszym polskim spoleczenstwie.. Wiec nie ma wyjscia.
Aguś a mnie dziwi,że ksiądz chce zaświadczenie
Wiesz co bardziej by mi pasowalo gdyby wlasnie chcial zaswiadczenie - a nie pozwolenie :ico_noniewiem: Bo jakim prawem ksiadz mi moze mowic czy ja MOGE ochrzcic swoje dziecko? :ico_puknij:
ale nie słyszałam że matka widziała że ktoś idzie za nią?
w pierwszej wersji nie wiedziala, teraz mowia ze dwa razy sie ogladala i jakis koles w kapturze za nia szedl. podobno jak przystanela to on tez zwolnil.. ladybird to bylo jakos kolo 18 wiec moze osiedlowe sklepiki byly juz pozamykane :/ poza tym jak sie tak zastanowic to jakbym ja szla i ktos za mna lazl to nie wpadlabym na to, ze chce mi cos zrobic.. wiesz, nie pomyslalabym ze mam sie czego bac i pewnie tez bym dalej szla. choc jak wracalam z pracy pozno to zawsze mialam w kieszeni taki maly nozyk.. i jak ktos sie pojawial to trzymalam go w rece w kieszeni, a jak nie mialam to klucze :ico_noniewiem: a teraz z Malym jak jest ciemno to sama nie wychodze..
albo czemu nie chcieli pomocy tego jasnowidza?
o tym nie slyszalam, ale to glupie, powinni sie lapac za wszystko co moze im pomoc..
Ja myślę że ona już dawno jest za granica u innych rodziców
w tym momencie to byloby dla dziecka najlepsze chyba rozwiazanie, porwanie do takiej adopcji.

[ Dodano: 01-02-2012, 23:25 ]
a co do imprezy po chrzcie, to mnie sama restauracja wyszla nieco ponad 1700 zl, a zaproszona mialam tylko najblizsza rodzine..dziadkowie, pradziadkowie, moje i meza rodzenstwo i chrzestni :ico_noniewiem:
wow.. ale widze, ze koszta sie wahaja, my mamy 22 osoby z nami lacznie, mam nadzieje ze w 1500 sie zmiescimy.. :ico_sorki:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

02 lut 2012, 01:25

Ja rozumiem, ze jak ktos jest wierzacy to ma takie zdanie. Ja wierze, ze cos jest ale co? Nie wiem. Do kosciola nie chodze - moze dlatego ze mam uraz, bo rodzice mnie zmuszali? Ale dziecko chce ochrzcic glownie ze wzgledu na nacisk spoleczenstwa. Bo pozniej co - komunii nie bedzie mial, na religie nie bedzie chodzil, slubu nie bedzie mogl wziac ani chrzestnym zostac.. Ja chce go ochrzcic i zaprowadzic go do komunii, a dalsze wybory bedzie podejmowal sam. Ale bez chrztu bedzie 'inny' w naszym polskim spoleczenstwie.. Wiec nie ma wyjscia.
podobnie myślę. Wierzę, że coś jest a ludzie nazwali to Bogiem i nie wierze niestety w Kościół - dla mnie to banda fałszywców w sukienkach (i tez bez obrazy dla wierzacych) a chrzest córci zrobiłam, bo jakoś miałam w głowie, ze na cmentarz bez chrztu nie można nawet iść (takii chyba zabobon - choc w zabobony tez nie wierzę, ale w duchy już tak) i bardziej podchodze do chrztu jak do zobowiazania miedzy chrzestnymi a moim dzieckiem, ze w razie jakby mi sie coś stało to oni z racji bycia rodzicami chrzestnymi zajmą się moim dzieckiem najlepiej jak potrafią, że w ten sposób przyjmują do świadomości taka en=wentualność, dlatego tez wybór chrzestnych jest dla mnie wazny.

a ja nie oglądałam ani razu tych rodziców cierpiacych po porwaniu :ico_wstydzioch: ale z tego co piszecie, to hmmm no cóż kobieta pewno nie myśli o niczym innym teraz, tylko jak mogła ochronnić corcie i teraz przypomina jej sie, ze ktoś za nia szedł i pewno obwinia sie, ze powinna była wiedzieć, ze to porywacz.
Nie chciałabym nigdy być na jej miejscu, nie wyobrażam sobie tego bólu, ja nawet w ogrodzie dzieci samych nie zostawiam, jakioś tak w głowie mam, że nie powinnam i już, mąz sie ze mnie śmieje, wiele osób mówi nieraz, ale masz fajnie, wsytawisz wózek na ogród i może spać a ty robisz w domu co chcesz, jasneee, nigdy przenigdy, wole mieć syf w domu a z dzieckiem wyjśc na spacer, niż zostawić w wózku samo choćby na chwile.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

02 lut 2012, 08:58

szkieletorek ponoc az takich malych dzieci dla narzadow nie porywaja, bo jeszcze maja je za male, za slabo rozwiniete :ico_noniewiem:
kocura chrzest dla szpanu?no moze nie typowo dla szpanu, bo czym tu szpanowac jak sie jest niewiarzacym - niewierzacy wlasnie chyba by wyolbrzymial to ze wlasnie na przekor wszystkim nie ochrzcil dziecka :ico_noniewiem:
agus sory ze to napisze ale wlasnie takie podejscie mnie irytuje, po co temu dziecku chrzest, po co kumunia (piszemy o kosciele katolickim), skoro on z tych sakramentow nie bedzie czerpal, korzystal, bo przeciez nie bedziesz go prowadzic do kosciola :ico_noniewiem: tak jak piszesz pokazowka, zeby dziecko nie bylo gorsze, ale przeciez ono nie bedzie gorsze, bedzie wychowywane tak jak wy - rodzice tego chcecie, jakim czlowiekiem bedzie od was zalezy, mozecie wskazac mu mozliwosci wyboru, jak bedzie dorosly sam moze zadecydowac czy chce nalezec do jakiegos kosciola czy nie..
a jeszcze co do tego chrztu - no a jakbys poszla do innego kosciola, nie chcialby nikt od ciebie zadnego zaswiadczenia?inne wyznania tez chrzcza przeciez swoich wyznawcow..
temat rzeka, lepiej go zakonczyc..

elibell na cmentarz mozna isc (czyt. byc pogrzebanym) bez chrztu, tzn na ten komunalny..prawo do pochowku jest zapisane w konstytucji..chyba ze ci chodzi o msze pogrzebowa z ksiedzem, ale po co niewierzacemu pogrzeb z modlitwami? :ico_noniewiem:

ale wiecie co jest dla mnie najsmieszniejsze, ze jest tyle wyznan roznych, ale tylko do Kosciola Katolickiego sa takie uprzedzenia, tylko katolicy narzekaja ze musza chodzic na msze swiete, ze musza sie modlic, ze czegos sie im zakazuje, ze cos jest nakazane..jakby nie patrzec islamisci, buddysci, ewangelicy i inne typu zielonoswiatkowcy, Jehowi..tam kazdy robi to tak jak mu odgornie przykazano, nikt sie niczemu nie sprzeciwia itp

a tak wogole to dzien dobry
mnie dzis powitalo -19 :ico_chory:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

02 lut 2012, 09:45

ladybird23, w 100% popieram twoje zdanie na temat sakramentów. Dla mnie obłudne jest odpowiadanie "tak" na pytanie księdza: czy jesteście gotowi wychowywać swoje dziecko w wierze katolickiej?, jeśli się nie ma takiego zamiaru. To wszystko, co mam do powiedzenia, oczywiście każdy robi jak uważa i w sumie mnie to nie interesuje. Ja czułabym się źle, gdybym kłamała przed ołtarzem

szkieletorek, dobrze, że poszłaś do alergologa, nie wiedziałam, że tak małemu dziecku można zrobić testy

[ Dodano: 02-02-2012, 08:50 ]
elibell, twój Dorianek chyba dalej kiepsko śpi prawda? Ja mam sposób na Piotrusia, jako "prześcieradełko" rozkładam mu moją koszulę nocną, czuje mój zapach i śpi jak aniołek już druga noc budzi się tylko raz na karmienie :ico_brawa_01: a potrafił 3-6 razy się przebudzać, teraz nawet gdy się przebudzi, to zasypia sam :ico_sorki:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

02 lut 2012, 10:47

Aguś a mnie dziwi,że ksiądz chce zaświadczenie (chociaż wszędzie tak jest- mój M. będzie niedługo chrzestnym). Skoro rodzice proszą o chrzest to powinno być jednoznaczne z tym,że sami są katolikami! Przecież nie chrzczą dla szpanu!
Ale fajne to wpisowe do kościoła :ico_haha_01:
mnie też dziwi. Moim zdaniem oni po prostu wszędzie węszą pieniądze i tyle! A co do tego czy chodzą czy nie chodzą do kościoła to i tak nie sprawdzi przez zaświadczenie, bo papierek każdy może załatwić a uczęszczanie na msze to druga sprawa nie.
Dla mnie obłudne jest odpowiadanie "tak" na pytanie księdza: czy jesteście gotowi wychowywać swoje dziecko w wierze katolickiej?, jeśli się nie ma takiego zamiaru. To wszystko, co mam do powiedzenia, oczywiście każdy robi jak uważa i w sumie mnie to nie interesuje. Ja czułabym się źle, gdybym kłamała przed ołtarzem
to powiedz mi co wg Ciebie znaczy wychowywanie dziecka w wierze katolickiej. Bo z tego co ja zauważyłam to wiara katolicka jest głównie złożona z tradycji. A tradycję raczej każdy katolik ma w swoim domu (chodzacy do kościoła i nie chodzący). Księża też skupiają się na tej tradycji, czyli tego co zostaliśmy nauczeni, do czego zostaliśmy przyzwyczajeni, co zostało nam wpojone, a co tak na prawdę w wielu przypadkach nie ma potwierdzenia w Piśmie Świętym - takie moje zdanie. Nikogo nie neguje oczywiście, ale jak już poruszono ten temat to i ja się wypowiedziałam

[ Dodano: 02-02-2012, 09:53 ]
U nas nocka ok, choć mały obudził się dwa razy o 2 i o 6. Ale teraz nadal śpi. Wczoraj mój mały łobuz miał dzień nie spania. Co się zdrzemnął to po 5minutach już oczka jak 5zł. Pospał sobie jakieś 20minut na podwórku a potem patrzył na mnie. Co za tym idzie marudzenie mu się zlekka włączyło bo był nie wyspany. Ale nie było źle :).

Co do tej dziewczynki zaginionej ja nie mogę tego oglądać ani słuchać, bo mnie serce boli. Nie lubię takich historii. Wolę żyć w błogiej nieświadomości, bo potem tylko świruje na każdym punkcie: czy nikt za mną nie idzie, czy nikt się na mnie nie patrzy, czy są w pobliżu ludzie którzy mogli by pomóc. Strasznie współczuję tej kobiecie. Nie wyobrażam sobie takiego bólu - jakim jest dla matki stracić ukochane dziecko. Tragedia niesamowita.

Wy mówicie, że na spacer nie wychodzicie. A my wczoraj na -17 łaziliśmy ponad godzinkę. Tak ślicznie słoneczko świeciło, że nie chciało mi się do domu wracać. Tylko dzisiaj muszę wziąć okulary przeciwsłoneczne bo wczoraj od słońca oczka mi płakały i łzy przymarzły do policzków heheh :-D

Aguś brawa dla Olisia, mały spryciulka z niego tak szybko nauczył sie samodzielnie siedzieć., Jestem pod wrażeniem.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

02 lut 2012, 11:12

nina wiesz co, do jakielkolwiek wspolnoty bys nie nalezala to musisz na nia klasc, kazde wyznanie czy odlam wyznaniowy lozy na swoja wspolnote, wiec nie jest tak ze akurat ksieza katoliccy sa jak sepy i wszedzie wesza pieniadze..
ba..w kosciele katolickim nie musisz..nikt ci nie kaze, lozysz jalomuzne, tyle ile umiesz, tyle ile chcesz, kazda parafia utrzymuje sie z pieniedzy parafian, ale mi nikt nie zaglada ile ja dam na tace to moja indywidualna sprawa..
a wychowywanie w wierze katolickiej to dla mnie wychowywanie zgodnie z przykazaniami Bozymi i Kosciola..
wiec jezeli nie mam zamiaru przestrzegac tych przykazan to po co isc do kosciola i klamac przed oltarzem - tu zgadzam sie z Inia :ico_noniewiem:
a co masz na mysli ze sie sklada glownie z tradycji?

ale znam przyklad, z reszta mam go teraz w rodzinie, gdzie jeden czlonek wogole nie wierzy w istnienie Boga i bral slub koscielny i chrzcil swoje dziecko, tylko dlatego ze jego zona jest katoliczka i dla niej to bylo wazne i wlasciwie to co tam odpowiadal przed oltarzem mu zwisalo, nie przywiazywal do tego zadnej wagi..ale wierzac w Boga i to, ze kiedys nas rozliczy z naszego postepowania, ja nie mialabym odwagi :ico_noniewiem:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

02 lut 2012, 11:38

ladybird tu masz rację, że większość wyznań jest utrzymywanych z datków wyznawców - ale jest różnica między dobrowolnymi datkami, a na przykład jak tu Aguś powiedziała jakiś wpisowym. Albo na przykład ślub kościelny ile kasy kosztuje, chrzest to samo i pogrzeb też. No ja znam osoby z innych wyznań i wcale nie muszą za wszystko uiszczać opłat. Dodatkowo jak jesteś na mszy to Ci podstawiają tacę pod nos i chcąc nie chcąc powinnaś coś wrzucić. A ja znam takie organizacje gdzie skrzynka wisi na dobrowolne datki i nikt Cie nie kontroluje czy tam wrzucasz pieniążki czy nie. No temat rzeka.

A co do tradycji to też temat rzeka. Nawet w radiu ostatnio przed świętami słyszałam wiele rzeczy dotyczącej tej kwestii, m.in jak były święta Bożego Narodzenia to mówili, że nie ma to święto potwierdzenia w Biblii, tak naprawdę nawet nie wiadomo kiedy dokładnie Jezus się urodził, przypuszczalnie jest to obliczone na październik a nie grudzień. Ale święto zostało wzięta ze świąt pogańskich, przyjęło się i każdy katolik i ten praktykujący i nie obchodzi to święto to jest właśnie tradycja

[ Dodano: 02-02-2012, 10:45 ]
i tak na prawdę jest wiele rzeczy, które bym Ci powiedziała a Ty byś nie znalazła potwierdzenia w Piśmie Świętym bo ich tam nie ma. A przecież katolicka wiara opiera się na Bogu i Piśmie Świętym - dla mnie to jest hipokryzja

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości