dla
Alana za pół roczku.
Wyszliśmy dziś na krótki spacerek bo już z tydzień przez te mrozy nie byliśmy.
My zmarzliśmy a mały cieplutki był
. Myślałam, że tylko ja wzięłam dziecko na taki mróz, ale widziałam kilka innych wózeczków na spacerkach.
Marcz to taniutko wziął za wizytę Twój lekarz. Ja jeszcze nie korzystałam z usługi domowej, ale wiem, ze liczą sobie od 120zł w górę. To tak jak wizyta prywatna np: u gina. u Nas kosztuje właśnie od 120 w górę, zależy od lekarza, a wizyta domowa to jeszcze zawsze koszt dojazdu.
My się z moim R wczoraj wieczorem poobrażali na siebie i dziś się nie odzywamy.
Nie rozumie, że jeżeli cały tydzień wstaję do małego w nocy co 2h, a On sobie śpi i rano jestem tak samo wcześnie na nogach jak On to, że chociaż w niedzielę liczę na to, że pośpię choć 2h dłużej a On zajmie się małym. Niestety On o tym nie myśli tylko w niedziele rano się umawia u kolegi w warsztacie na naprawę auta. Nie mówiąc o tym, że nie ma tygodnia, aby po pracy nie był u tego kolegi choć raz coś grzebać w aucie
. Przecież nie mamy starego grata i nie robimy jakiś tam wielkich km żeby ciągle coś się psuło. Myślę, że On tam jeździ bardziej dla przyjemności. Wiec cały tydzień jest w domu ok. 19 na kąpanie małego i tyle. Więc chyba oczywiste jest, że chcę niedzielę spędzić całą rodziną i żeby trochę mnie odciążył tego dnia. W sobotę od popołudnia jest w domu, ale wtedy zawsze kupa sprzątania jest i robimy to razem na zmianę zajmując się małym. W tygodniu niewiele mam czasu na sprzątanie i dla siebie bo Eryk śpi 2-3 razy po 25 minut. Jedynie jak mały zaśnie ok. 20:30 to zabieram się za ogarnięcie domu i siebie. Zasypiam o 1 i śpię 6h z 4 przerwami czasami. Więc powiedziałam wczoraj, jak się dowiedziałam, że dziś ma zamiar iść że nic z tego, to mi jeszcze zagroził, że jak nie może iść to trzeba będzie kasy wydać na naprawę
. Brak słów poprostu. Faceci chyba rozumują inaczej. Myślą, że siedzenie całe dnie z dzieckiem to tylko przyjemność i siedzenie z dupką. Ale żale Wam wylałam, nie ma co
. No ale komuś muszę się wyżalić na ten niezrozumiały gatunek
.