Gabi, ja mam taki śpiworek dla Tobisia i powiem ci, że fajna sprawa. mój tez z typu kopaczy nocnych więc jestem spokojniejsza że ma ciepło. i plecy przykryte
polecam szczerze!
tylko ja swój kupowałam w Biedronce kiedyś dawno.
co do chusty nie wiem, nie wypowiem się, ale jest na tym forum dużo mam, które w chustach noszą - np. Martalka z wiosennego wątku (na roczniakach kwietniowo-majowo-czerwcowo-lipcowych 2010 też ją znajdziesz), jest i na tym samym wiosennym wątku 2010 kaczorek która z chustami żyje za pan brat. więc popytaj się.
ja drugiego dzidziusia też planuję chustować, ale co z planów wyjdzie, to zobaczymy.