wiesz w pracy źle nie było, tylko najgorszy mam problem z dojazdami. Bo jak wychodzę z domu o 6:45 to w domu dopiero jestem o 19 i to jest męczące dla zdrowej osoby a co dopiero ciężarnej. Nie wiem ile pojeżdżę lekarz strasznie mnie namawia na zwolnienie że to za duże obciążenie dla mnie itp. Możliwe że przyjmą do mojego działu osobę nową wtedy bym poszła na zwolnienie ale czy i kiedy przyjmą to nie wiem Następną wizytę mam 27 lutego do tego czasu będę jeździła, potem zobaczę. A Ty? Wyjaśniło się coś u Ciebie w pracy?gosia888, jak powrót do pracy? A na długo planujesz ?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość