Co do witaminek my podawaliśmy K+D z juvit czy coś takiego, dostaliśmy w szpitalu. Kupiliśmy potem te twist off ale jak dla mnie były niewygodne bo tak jak piszecie, rozlewało się i ciężko się otwierało, więc kupiliśmy takie z pompką z juvita znowu. Teraz mamy wit D devikap i na receptę kosztuje ona coś koło 4-5zł.
ladybird izuś miała jakiś krem, który ponoć na wszystko działa nazywał się bodajże F18. Też będę musiała go kupić, bo mi strasznie ręce wysychają teraz zima, a poza tym mały ma jakieś 2 malutkie chrostki na policzku i nie chcą zejść. Już nawet je niechcący zdrapałam i od nowa narosły . To jest coś w stylu takiego małego pryszczyka
[ Dodano: 07-02-2012, 08:19 ]
szkieletorek dzięki za pomysł. W niedzielę mam gości, dwie rodzinki z dziećmi do nas wpadają. Mamy z kobietami robić pączki, a chłopaków na spacer wygonimy, ale jakiś obiad przydałoby się zrobić, więc zrobię im tortillę. Ostatnio robiłam sobie taką pyszną, bo zapiekłam ją w piekarniku posypaną serem żółtym ... mniaaaaam
[ Dodano: 07-02-2012, 08:22 ]
heh ja wczoraj z mężem grałam do 23 w tysiąca. Bo nic ciekawego nie było w telewizji to sobie karty wyciągnęliśmy . Fajnie tak spędzić ze sobą czas, jak mały śpichłopaki siedzą i graja w karty sobie .
kwiatunio wielkie brawa za kolejne kilogramy i cm