i nawet nie straszny mi płacz ....
super brzuszki!!! 
Tibby, u mnie chyba nie sprawdzilo się, że w kolejnych ciążach jest większy brzuch.
Szybciej go "wybija" na początku, ale potem generalnie jest standardowy dla danej mamy, o ile dziecko kolejne nie jest sporo większe.
mam wrazenie, że ja wstawiałam swój z przedostatniej ciąży (z D)
jeszcze w domu, ale to dzień porodu
teraz kiepsko u mnie ze zdjęciami...
[ Dodano: 14-02-2012, 13:15 ]
Rybko, a moja jedyna obawa dotyczy męża ;)
Czy się spisze, bo na razie
No dobra, i moja zazdrośnica też mnie martwi. Wystarczy, że damian sie do mnie przysiądzie ta mała zołza przychodzi i krzyczy na niego: "mama moooo" ("moja")
Tibby, u mnie chyba nie sprawdzilo się, że w kolejnych ciążach jest większy brzuch.
Szybciej go "wybija" na początku, ale potem generalnie jest standardowy dla danej mamy, o ile dziecko kolejne nie jest sporo większe.
mam wrazenie, że ja wstawiałam swój z przedostatniej ciąży (z D)
jeszcze w domu, ale to dzień porodu
teraz kiepsko u mnie ze zdjęciami...
[ Dodano: 14-02-2012, 13:15 ]
Rybko, a moja jedyna obawa dotyczy męża ;)
Czy się spisze, bo na razie
No dobra, i moja zazdrośnica też mnie martwi. Wystarczy, że damian sie do mnie przysiądzie ta mała zołza przychodzi i krzyczy na niego: "mama moooo" ("moja")
Piękne brzusie macie
A u nas wkradło się przygnębienie
Wogóle od soboty mam wrażenie że jestem cała spuchnięta i wszystko mnie boli, a najbardziej prawa strona - biodro i powyżej. Obawiam się żeby czasami znowu nerki się nie odezwały. Jak do czwartku mi nie przejdzie to pójdę zrobić sobie badania bo jakaś niespokojna jestem.
Mały wierzgoli niemiłosiernie a ubranka z nexta jeszcze nie dojechały
mają czas od 7-21 dni (kto wymyśla takie terminy)
A u nas wkradło się przygnębienie
Wogóle od soboty mam wrażenie że jestem cała spuchnięta i wszystko mnie boli, a najbardziej prawa strona - biodro i powyżej. Obawiam się żeby czasami znowu nerki się nie odezwały. Jak do czwartku mi nie przejdzie to pójdę zrobić sobie badania bo jakaś niespokojna jestem.
Mały wierzgoli niemiłosiernie a ubranka z nexta jeszcze nie dojechały
mają czas od 7-21 dni (kto wymyśla takie terminy)
Martalka ależ Ty łądna :)
Asieńka86, cudny brzusio.... zaraz cię zlinczują za wieloryba :) ja będę pierwsza 
żaden wieloryb piękny domek :)
biniu_s, już bliziutko kochana !! juz tuż tuż scigasz się z brodzikową.... a właśnie gdzie ona sie podziewa?? Brodzikowa może ty na porodówce ??
[ Dodano: 14-02-2012, 13:27 ]
Asieńka86, cudny kącik dla syneczka !!
Asieńka86, cudny brzusio.... zaraz cię zlinczują za wieloryba :)
ja będę pierwsza żaden wieloryb piękny domek :)biniu_s, już bliziutko kochana !! juz tuż tuż scigasz się z brodzikową.... a właśnie gdzie ona sie podziewa?? Brodzikowa może ty na porodówce ??
[ Dodano: 14-02-2012, 13:27 ]
Asieńka86, cudny kącik dla syneczka !!
Asieńka, może czujesz się jak wieloryb, i masz prawo się czuć jak chcesz, ale WYGLĄDASZ bardzo ładnie, bardzo zgrabny brzuszek
Sylwia
czy ty mówisz o tej paskudnej spuchniętej buzi? Na szczęście teraz jeszcze tak nie spuchłam 
za to mam syfy, suche placki, przebarwienia, worki pod oczami, czerwony od kataru nos... teoria, że się ładnieje przy chłopcu u mnie się nie sprawdza
Ale ja się sobie na zdjęciach nigdy nie podobam
[ Dodano: 14-02-2012, 13:47 ]
biniu, może mają magazyn gdzieś daleko. Bo do mnie dotarły w UK po 2 dniach. W pon. a zamawialam w weekend.
Przyjdą!
Co do przygnębienia, to wiem chyba co masz na myśli... mnie chyba już dobiły te choroby, siedzenie w domu, gile, gorączki, marudzenie...
Sylwia
czy ty mówisz o tej paskudnej spuchniętej buzi? Na szczęście teraz jeszcze tak nie spuchłam za to mam syfy, suche placki, przebarwienia, worki pod oczami, czerwony od kataru nos... teoria, że się ładnieje przy chłopcu u mnie się nie sprawdza
Ale ja się sobie na zdjęciach nigdy nie podobam
[ Dodano: 14-02-2012, 13:47 ]
biniu, może mają magazyn gdzieś daleko. Bo do mnie dotarły w UK po 2 dniach. W pon. a zamawialam w weekend.
Przyjdą!
Co do przygnębienia, to wiem chyba co masz na myśli... mnie chyba już dobiły te choroby, siedzenie w domu, gile, gorączki, marudzenie...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość