bardzo ładniewczoraj z mezem uzgodnilismy ze dziewczynka bedzie karolinka a chlopczyk jasio

kiedy ja sie rodzilam też moja mamę chcieli odeslac do domu (było 9 dni po terminie), ale że zainterweniowała moja ciocia pracująca w szpitalu, to mamę zostawili. I dobrze, bo dostalam tylko 4 punkty i byłam dość niebieska.....oglądam właśnie DDTvn i mówią właśnie o dziewczynie która z bólami pojechała do szpitala, tam stwierdzili że jeszcze nie rodzi i wysłali do domu a ona po 15min zaczęła rodzić.. jej synek miał zapalenie płuc, lekarze twierdzą że wrodzone.. urodziła na kafelkach w łazience.. aż się w głowie nie chce mieścić
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość