Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

18 lut 2012, 22:01

a w Koszalinie nie mam pojęcia :ico_noniewiem:
- kurna,ja zawsze zapominam,myslalam,ze rodzilas u nas :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

18 lut 2012, 23:08

Ale wam fajnie ze mieszkacie tak blisko siebie :ico_sorki:

Ja dziś cały dzień z mężem w komórce sprzatalismy.... Matko jedyna ile worow śmieci poszło :ico_szoking:
I 4 duzzze reklamowy ciuchów dziecięcych letnich i jesiennych z zeszłego roku. Akurat za 4 tyg mamy w dzielnicy taki marknad więc zaniósł i co sprzedam to sprzedam a co nie to potem taki duży Samochod podjezdza z czerwonego krzyża i można im dać :ico_sorki: no i buty przejrzałam, większość za mała na dziewczynki, ja cześć swoich wyrzucilam bo niby 5 par butów a i tak w 1-2 parach całe lato smigam.... I może coś nowego sobie wreszcie kupię na lato, jakieś takie sandaly bardziej sportowe aby z wozeczkiem na dłuższych spacerkach wygodnie było :-)

[ Dodano: 18-02-2012, 22:14 ]
Brodzikowa cieszę się ze się trochę rozerwalas i zakupki zrobiłas :ico_brawa_01: takie letnie lekko widzę, wywoluj wiosnę, wywoluj!!!! :ico_sorki:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

18 lut 2012, 23:36

Brodzikowa, spódniczka pierwsza klasa. Będziesz super seksi mamuśka w niej ;-)
Ciuszki dla Chłopaków też superaśne! :ico_brawa_01:

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

19 lut 2012, 09:11

hej... a mi tak jakos smutno sie zrobilo.. wczoraj moja kolezanka urodzila synka w 25 tyg :(( mały wazny tylko 500 g i ma powazna infekcje w dodatku nie reaguje na antybioty :( Jeju.. ze takie rzeczy sie dzieja, że te maluszki tyle cierpia :((

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

19 lut 2012, 09:14

evvelka, straszne to co piszesz :ico_olaboga: :ico_placzek: małe szanse pewnie mu dają, co? :ico_olaboga:

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

19 lut 2012, 09:24

evvelka, straszne to co piszesz :ico_olaboga: :ico_placzek: małe szanse pewnie mu dają, co? :ico_olaboga:
no niestety, mały ma infekcje bo moja kolezanka przeziebiona byla i wszystko przeszło na niego :(

[ Dodano: 19-02-2012, 08:30 ]
tu tez nie mozna ... do momentu kiedy kobieta ma te skurcze i osiaga pelne rozwarcie maz moze byc przy kobiecie a kiedy biora ja juz na sale porodowa to chyba nie :ico_noniewiem: musze sie zapytac dokladnie ale T. chyba nie chcialby byc przy tych parciach - raz mowi ze zobaczymy, ze ok , potem ze nie wie :ico_noniewiem: ale nie mam zalu ... nie kazdy facet ma jaja zeby to wytrzymac :-)
Mojego Dawida kolega był przy porodzie i powiedział ze nigdy więcej, mało co w zęby nie zarobił.. Kobieta jego go wyzywała z bólu od najgorszych :P Jego matkę nazwala K****:D porażka.. ja powiedziałam mojemu ze fajnie będzie jak on będzie w szpitalu jak będę miała skurcze żeby tak samej tam nie być, zawsze przy nim raźniej będzie ale przy samym porodzie go nie chce.. uwazam ze sa momenty kiedy facet kobiety nie powinien ogladać. Poza tym różnie może zareagować i byly przypadki, że faceci np. mieli pozniej jakiś wstret do kobiety. Wszytsko zależy od psychiki, moj Dawid odporny niby jest ale kto go tam wie ;)

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

19 lut 2012, 09:41

aja jestem zdania że jak facet był przy poczęciu to dlaczego kobieta ma sama rodzić?
jego zasranym obowiązkiem jest siedzieć przy twojej głowie i patrzeć jak bardzo męczący i bolesny jest poród
musi nabrac szacunku

i nie rozumiem takiego gadania że mąż bedzie miał wstręt do żony????????
z jakiej racji
chyba jak robił jej dziecko to wiedział jak ono będzie musiało się wydostać

bardziej przemawia do mnie argument że np nie lubi widoku krwi
chociaz przy porodzie naturalnym to tej krwi wcale tak dużo nie ma
to nie jest jakaś krwawa jadka

a resztą jak rodząca nie jest sama to inaczej ją traktują
zawsze jest ktoś bardziej trzeźwo myślący

u mnie cisza i spokój tzn jakies pojedyńcze skurczybyki były ale to nic

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

19 lut 2012, 09:44

aja jestem zdania że jak facet był przy poczęciu to dlaczego kobieta ma sama rodzić?
jego zasranym obowiązkiem jest siedzieć przy twojej głowie i patrzeć jak bardzo męczący i bolesny jest poród
musi nabrac szacunku

i nie rozumiem takiego gadania że mąż bedzie miał wstręt do żony????????
z jakiej racji
chyba jak robił jej dziecko to wiedział jak ono będzie musiało się wydostać

bardziej przemawia do mnie argument że np nie lubi widoku krwi
chociaz przy porodzie naturalnym to tej krwi wcale tak dużo nie ma
to nie jest jakaś krwawa jadka

a resztą jak rodząca nie jest sama to inaczej ją traktują
zawsze jest ktoś bardziej trzeźwo myślący

u mnie cisza i spokój tzn jakies pojedyńcze skurczybyki były ale to nic

kazdy ma inne podejscie ja wiem ze go nie chce i tyle..

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

19 lut 2012, 09:47

evvelka, to twoja sprawa
ale przemyśl to jeszcze dokłądnie bo to świetna okazja żeby facet mógł się wykazać
i umacnia związek

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

19 lut 2012, 09:50

Jagoda nie obraz sie ale sam tego dziecka nie zrobil, na sile tez nie, wiec to akurat nie jest argument, a ludzie są rożni po jednym to spłynie po innym nie.. nawet jeśli będzie czul się na silach to potem może być różnie.. ja nie wiem czy na jego miejscu chciałabym być przy porodzie.. to dość ciężkie przeżycie..

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość