Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

19 lut 2012, 09:44

cześć :-)

u nas nocka słaba, Krzysia męczył kaszel i katar, teraz biedulek odsypia :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

19 lut 2012, 10:09

Witam z :ico_kawa:,
jak któraś chętna to zapraszam. My pospaliśmy do 7. Wczoraj mieliśmy z D wieczór filmowy albo raczej on miał bo ja obejrzałam pierwsze i ostatnie 30 min. Film ciekawy ale ja po prostu padłam. No cóż obejrzę innym razem :-)
U mnie deszcz pada.
Markotka może ułóż Krzysia na noc na tej poduszce klin to trochę lepiej będzie mu oddychać. Biedactwo małe, buziaki dla niego. A bierzesz dalej opiekę czy wracasz do pracy?

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

19 lut 2012, 11:57

Witam

kolejna noc taka sobie
od 22 do 3 było 15 pobudek :ico_olaboga: :ico_olaboga: potem na szczęście mała spała do 7.15 ale coś jęczała przez sen parę razy to ja znowu się budziłam...a mąż dzisiaj nocki zaczyna to sama się będę męczyć :ico_placzek:

wiecie,wczoraj się wściekłam na Hanię
siedziałam na łóżku z lapkiem a ta koło mnie,mówię ciągle,uważaj na modem bo połamiesz (pierwszy tak załatwiła) i zawsze siada z tej strony co modem wystaje :ico_puknij: i wczoraj jak z łóżka schodziła to jakoś dziwnie tyłkiem usiadła,że mało nie połamała i już nie działał :ico_zly: :ico_zly: A zadzwonił do bratowej czy ma stary modem,to ma poszukać,póki co ten skleiłam taśmą bo się rozłazł i jako tako działa :ico_sorki: :ico_sorki:
więc uprzedzam,że jak się nie pojawię to znaczy,że nie mam modemu,więc się nie martwcie :ico_oczko:
Witam z :ico_kawa: ,
jak któraś chętna to zapraszam.
ja z chęcią tylko mocną jakąś :ico_kawa: :ico_sorki:

z tym chodzeniem to nie wiem kiedy ja zaczęłam bo rodzice nie pamiętają
ale Hania przy meblach poruszała się koło 10-11 miesiąca,nie lgnęła tak do chodzenia jak teraz Milena,bo ona to na pupie jeździła,a Milena to nie bardzo,jak do raczkowania to do tyłu,albo podpełznie,ale bardziej to aby jej ręce dać i chodzić z nią :ico_olaboga: to już wolę żeby szybciej zaczęła sama chodzić :-D

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

19 lut 2012, 12:27

kolejna noc taka sobie
od 22 do 3 było 15 pobudek :ico_olaboga: :ico_olaboga:
:ico_pocieszyciel:
Kawę już robię, z ekspresu mocna jak sobie życzysz :ico_kawa:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

19 lut 2012, 12:32

Kawę już robię, z ekspresu mocna jak sobie życzysz :ico_kawa:
dzięki wielkie :ico_sorki:

mała po 10 zasnęła ciekawe ile pośpi jeszcze
niedługo trzeba obiadek zrobić,dzisiaj skrzydełka pieczone :-)

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

19 lut 2012, 13:47

hej dziewczyny

Dawno nie zaglądałam, ale totalny brak czasu, maż miał cały tydzień urlopu to tym bardziej dezorganizacja :-D

Teraz młoda śpi, a mąż pojechał z Polą na myjnię i zakupy, potem obiadek u rodziców, po południu kolega z pracy z rodzinką ma wpaść.

Wyjazd do Wisły udany, Pola nie chciała wracać, co dzień jakieś atrakcje miała, Liwia tez się dobrze sprawowała :ico_sorki: , jak ktoś sie będzie wybierał w tamte rejony to mogę podac namiary na hotel-bardzo przyzwoity :ico_oczko:

Niestety Liwia znów, a właściwie w dalszym ciągu (bo praktycznie od miesiąca) przeziębiona, teraz ma nawrót, katar i potworny kaszel :ico_olaboga: , ale osłuchowo na szczęście czysta :ico_sorki: , cos mi sie wydaje, ze przedobrzylismy na wyjeździe z basenem :ico_wstydzioch:

w piątek zaliczylismy kulig, z pracy ode mnie organizowali, wzielam meża i Polę, bylo super, koniki, dzwoneczki, pochodnie i prawdziwe ognisko z kielbaskami :-)

My nadal mamy 2 ząbki, ale lekarka mówiła, że cała góra opuchnięta , ja jakoś tego nie widzę, ale wczoraj była strasznie marudna, widać było, że jej coś było, na noc dostała panadol.

Przeczytałam na szybko

A więc zdrówka dla wszystkich chorujących :ico_sorki: :ico_sorki:

Ja nie wiem co to skoki rozwojowe, jakoś nie powiązuję tego z zachowaniem Liwii.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

19 lut 2012, 13:53

Wyjazd do Wisły udany, Pola nie chciała wracać, co dzień jakieś atrakcje miała, Liwia tez się dobrze sprawowała :ico_sorki:
super,że wyjazd Wam się udał :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Niestety Liwia znów, a właściwie w dalszym ciągu (bo praktycznie od miesiąca) przeziębiona, teraz ma nawrót, katar i potworny kaszel :ico_olaboga: , ale osłuchowo na szczęście czysta :ico_sorki: , cos mi sie wydaje, ze przedobrzylismy na wyjeździe z basenem :ico_wstydzioch:
zdrówka dla Liwii :ico_sorki:
może jej katar na tle alergicznym jest??albo objaw ząbkowania?
w piątek zaliczylismy kulig, z pracy ode mnie organizowali, wzielam meża i Polę, bylo super, koniki, dzwoneczki, pochodnie i prawdziwe ognisko z kielbaskami :-)
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: zazdroszczę :ico_sorki:

[ Dodano: 19-02-2012, 16:08 ]
my jednak po spacerku
prawię godzinkę łapaliśmy świeże powietrze i nawet fajnie na dworze
teraz mała drzemie razem z tatusiem :ico_oczko:

ja już ciepłą herbatkę z sokiem malinowym wypiłam na rozgrzanie,Hania też

teraz troszkę lenistwa :ico_oczko:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

20 lut 2012, 09:33

czesc

my juz w domku, mlody jeszcze ma ferie, pewnie kolo poludnia zaliczymy spacer bo mamy slonko :ico_brawa_01:
no i do sklepu jeszcze bo na obiad cos trzeba zrobic

zdrowka wszystkim zycze

Nova fajnie ze wyjazd udany, ja poprosze namiary hotelu, moze kiedy sie przydadza :ico_oczko:

milego dnia

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

20 lut 2012, 10:23

Witam,
Nowa ja też poproszę o namiary-my przed ciążą często jeździliśmy w te rejony bo mamy najlepszy dojazd i najbliżej więc na pewno skorzystamy za jakiś czas. Kulig super sprawa. Zdrówka dla Liwii.
Emilia, witaj ponownie.

Na obiad pomidorówka. Koło południa spacer, jak młody wstanie.
Miłego dnia.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

20 lut 2012, 10:29

hej

u nas dzisiaj na szczęście 1 pobudka w nocy,mała wstała już o 6.30 i zalicza drzemkę od 15 minut

na obiad naleśniki dzisiaj robię

emilia7895, szybko te kilka dni minęły ;-)

u nas mroźnie i lekko śnieżek prószy :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości