Hej.
Ja to w weekendy raczej nie zaglądam na neta - całymi dniami w pracy jestem więc chociaż w niedzielę z dziećmi i mężem można spędzić czas
Więc jak w pracy nie ma ludzi to mogę poklikać
Sylwia, to do maja masz jeszcze luzik - ja jak sobie przypomne jaki był spokój z jednym dzieckiem...eh
ale żeby nie było - bardzo się cieszę że mam dwójkę.