może to ząbki - bo kupka i gorączka . Miej coś w pogotowiu przeciwgorączkowego, oby nie zaraziła się od KubyKurczę dotknęłam małej a ona dośc ciepła, zmierzyłam jej temp i ma 37,8 hm niewiem co robic hm.... wogóle to kupy mi robi takie sraczkowate, że tak napiszę i juz dzisiaj dwie takie zrobiła.. no nic daję jej na siłę pić zobaczymy co bedzie dalej.
miałam oglądać i zapomniałam a kiedy on leci"Reguly gry" na TVN7.
oby to ząbki a nie czasem choróbskozmierzyłam jej temp i ma 37,8 hm niewiem co robic hm
moja cały czas potrzebuje bo sama nie chce być w sypialniże 6miesięczne dziecko potrzebuje więcej bliskości.
Iza tak głowę podnosi jak tylko skończyła coś koło 2 miesięcy a teraz doszły jeszcze nogi do tego więc w leżaczku nie bardzo chce już leżeća czy wasze dzieciaczki dzwigaja glowke jak leza na pleckach zeby zobaczyc co sie wokolo dzieje
cocórkę 6,5 miesiąca i od 2 dni w chodziku chodzi.
oby zaczęło przechodzićza zasypia ale obawiam się że ten antybiotyk to nie koniec powinno być lepiej a mała nadal ma smarki, kaszle i chrypę ma, w poniedziałek kontrola i zobaczymy co lekarka powie
Ja również i moja Lili nie będzie go mieć.Kupię jej albo wózek dla lalek albo taki typowy pchacz. Chodzik uważam że wcale nie pomaga w szybszym chodzeniu .Widziałam na 2 dzieci którymi się opiekowałam.Zresztą ja w ogóle jestem przeciwna chodzikom
Tak to prawda.Wsadzisz i masz spokój .Jak ktoś chce niech tak robi jego życie i jego dziecko ale ja nie mam zamiaru.Ale z drugiej strony wiem, że wiele rodziców go stosuje, żeby mieć chwile dla siebie
No moja na rękach nie potrafi zasnąć no chyba że jest bardzo zmęczona i nie spała z pół dnia to wtedy padnie.No albo noszenie na rękach. Kiedyś tego nie lubił, wolał leżeć sam niż żeby go przenosić z miejsca na miejsce
Ale wam fajnie.U nas nadal wietrzne , deszczowo i szaro buro.obiadek zjemy i na dwór bo znów słoneczko ładnie świeci
Ząbki ??Kurczę dotknęłam małej a ona dośc ciepła, zmierzyłam jej temp i ma 37,8 hm niewiem co robic hm.... wogóle to kupy mi robi takie sraczkowate
No to już wiesz co ja miałam i nadal mam.wczoraj dostałam @ 2 po porodzie i jest masakra od wczoraj zużyłam 16 tamponów
Choróbsko bierze cię ?A poza tym to jestem taaaaaaka słaba
Zaległości heheDziwne że po porodzie takie obefite są
nie nie to po tej imprezie wczorajszejmarcz89 napisał/a:
A poza tym to jestem taaaaaaka słaba
Choróbsko bierze cię ?
zawsze tak jest, ja nawet jak w szpitalu jeszcze leżałam to co położna inna przyszła to czym innym dziecko smarować kazała i wyzywała na tą poprzednią która kazała tym Ja ich później też przestałam słuchać i wykupować to co każą bo masakra...Ale wkurzyłam się bo co lekarz to inaczej mówi. Pytała mnie o te uczulenie i oczywiście na alergolożke napieprza że źle robi że to czy tamto. Kurde każdy na każdego nadaje.Oczywiście swoje mądrości opowiedziała i kazała te leki odstawić i inne mi przepisała. Stwierdziłam że będę słuchać jednego lekarza i nie wykupiłam tych leków.
o zasypianiu na rękach to w ogóle nie ma mowy. Jak go nosiłam raz, bo już był taki padnięty to śmiał się ciągle do mnie. A pisałam o tym, ze do 4miesiąca Alanek to było takie dziecko które nie przepadało gdy go ktoś ciągał na rękach. Nienawidził jak się go podnosiło i odkładało za chwilę. W ogóle jak ktoś chciał się z nim bawić to najlepiej było jak się położyło obok niego. Wtedy był szcześliwy. A teraz uwielbia być na rączkach i jak mnie widzi to wyciąga rączki i "mamama" a ja przecież nie mogę go ciągle nosić, bo mam inne zajęcia, a jemu już nie wystarcza, żeby leżał w leżaczku obok i żeby mnie widział, bo szybko się tak nudzi, więc muszę mu rozkładać koc na podłodze żeby śmigał, ale 20 minut i już szuka gdzie mama albo tata. Ale widzę, że jak muszę posprzątać albo zrobić obiad to moje dziecko uspokaja się przy teledyskach ... heheh włączam mu vive i dziecka nie ma. Najlepsze jest to, że na siedząco tańczy w rytm muzykinina0226 napisał/a:
No albo noszenie na rękach. Kiedyś tego nie lubił, wolał leżeć sam niż żeby go przenosić z miejsca na miejsce
No moja na rękach nie potrafi zasnąć no chyba że jest bardzo zmęczona i nie spała z pół dnia to wtedy padnie.
Czyli widzę że wszystko przede mną.
a jak pójdziesz do lekarza bo coś Ci naprawdę dolega to odsyłają ze zwykłym środkiem przeciwbólowym i mówią, że nic ci nie będzieTak samo jak poszłam do dermatologa z Oliv, to mi przepisała litanie leków dosłownie, każdy na inną chrostkę, wysłuchałam jej, przeczytałam recepte w domu opis leków i nie kupiłam nic;) Małej wszystko zeszło a ja ze 2 stówy zaoszczędziłam...
_________________
Dwa głębokie wdechy i idziesz dalej. Skądś to znam. Mój starszy nie umie się bawić po cichu. Nawet jak na WC siedzi to śpiewa i krzyczy cos tam sobie. Można prosić i tak za chwilę robi swoje. A co do Malutkiej może to kolejne ząbki?dzisiaj nawet ta biedna dziewczyna nie przespała ani godziny bo ten tak głośno się zachowuje
My antybiotyk mięliśmy 14 dni. Dopiero po 7 dniach zaczął mi malutki zdrowieć.Iza zasypia ale obawiam się że ten antybiotyk to nie koniec
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości