ja jestem na nogach od 3;40

dzwoneczek82, śliczny Patryczek

Beatka miałam juz wcześniej napisać , mam tak jak ty "korek" ale co i jak dowiem sie dopiero 19 marca


I stawiamza 2 miesiace Liluni



I stawiamza 2 miesiace Liluni
W szpitalu tak robiły dziewczyny... buteleczkę wkładały do ciepłej wody chwilę w niej była i zaraz mleko cieplutkie. Potem na ręce możesz sprawdzić czy nie za ciepłe.Włożyć butelkę do miski z ciepłą wodą ? Mozna tak?
no własnie wczoraj z moim M o Laurce rozmawiałam i sie bardzo przejął ,ze takie maleństwo a juz musi przez takie rzeczy przechodzić. Moze któras do niej napisa?? ja nie mam nr.Ciekawe co u szyszeczki?
oczywiście ze tak mozna...na początku w szpitalu odciągałam swoj pokarm laktatorem i wstawiałam podpisany do lodówki (tak poradziły mi panie od laktacji)...a podgrzewałam mleczko goracą, bierzacą wodą z kranu...(tak tam lekarki robiły), a niektorzy wstawiali do kubeczka z ciepłą wodą...wiec na kazdy sposób możnaWłożyć butelkę do miski z ciepłą wodą ? Mozna tak?
Napiszę do niej
i pięknie spały w nocy i
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość