ile Wy napisałyście, a tylko przez weekend mnie nie było
doczytam Was kiedyś 
ja byłam z M na zakupach i kupiłam wszystkie kosmetyki dla małego, podkłady i takie drobiazgi.. ogólnie to został nam tylko wózek, o którego kłócimy się z M od dobrego tygodnia
M twierdzi że mamy czas, bo mamuśka go nastawiła że nie powinno się kupować nic przed urodzinami dziecka, a ja jemu tłumaczę że jeśli ten upatrzony wózek zwinie nam ktoś z przed nosa jak ja już urodzę to normalnie jego i jego mamę dam na 
a mnie to denerwuje bo tak miałabym głowę spokojną że wsio jest w domku już i czeka aż się synuś zdecyduje wyjść a nie że najważniejsza rzecz w sklepie jest bo kurde coś się stanie a co do kosmetyków- używacie pudru?? bo była promocja w Rossmannie i kupiłam Niveę za 6,99 bodajże ale nie wiem czy przyda się.. mi się pudry zawsze z grudkami kojarzyły i jakoś wstręt mam do nich
no i mamy dziś wizytę, czyli wg ostatnich słów gina od jutra jest pozwolenie na rozpakowywanie się, ale coś się mojemu chyba odmyśliło wychodzić wcześniej
biniu
za 39 tydzień surtsey powodzenia u dentystki.. ja też muszę iść bo ząb ukruszył mi się ale kurczę zebrać się nie mogę
Sylwia u nas od paru dni tak jest ślicznie- słoneczko, ptaszki ćwierkają
a co najlepsze, w dzień w nasłonecznionym i osłonionym od wiatru miejscu termometr pokazywał mi wczoraj 22.5 stopnia 
) ew. sudocrem, ale to zawsze mozna dokupic. I oliwka Hipp. Paczkę pampersów, reszta Dada i jakieś bezzapachowe chusteczki, bo na razie zapachy mnie drażnią
od czasu do czasu, ale to kostke czekolady zjem. Ciekawe co będzie potem 
wczoraj z stanem podgorączkowym wylądowaliśmy w szpitalnej izbie przyjec...zrobili nam wszystkie badania, mocz, usg jamy brzusznej, morfologię...
niebieską używam nadal dla Dadka, chusteczki też mam z nivei kupiłam w rossmanie na promocji - ślicznie pachną, ale te 
taki maluszek. Biedactwo, oby wszystko dobrze sie skończyło