witam
jak sie nam skonczyla jelitowka to sie przypaletalo kolejne dziadostwo, a mianowicie jakies dusznosci i suchy kaszel
znow cala nocke czuwalam, na wypadek gdyby, a bidulka nie umiala do porzadku odkaszlnac
dzis znow A idzie do lekarza i sie okaze co jej jest i moze pojde znow na tydz zwolnienia na nia
juz to widze co w pracy beda gadac, ale taka niewyspana to ja w pracy dlugo nie pociagne
poki co musze porobic to co do mnie nalezy
szkieletorek super zakupki
kwiatunio dobrze ze to nic powaznego
ja mialam kiedys taki przypadek z Mila, ze nagle ni z gruszki ni pietruszki zaczelo ja obsypywac, w ciagu godz zrobila sie cala czerwona, pojechalam do przychodni, trafilam na alergologa, niby jakies uczulenie, ale nie wiadomo na co, dostala zastrzyk, kupe lekow, ale zanim A wrocil z pracy po wysypce ani sladu, nie wierzyl ze cos z nia bylo