Awatar użytkownika
Mariola_Larose
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 571
Rejestracja: 03 lis 2010, 20:15

05 mar 2012, 22:19

Coraz więcej się puszcza, potrafi już postać bez podpórki kilkanaście sekund :ico_oczko: no i potrafi już wstać bez podciągania ale natychmiast musi się czegoś złapać :ico_sorki:
Mój Igor to samo tyle że już sam wstanie poskacze na nogach i siada... mam z nim problem bo za pewny siebie jest i jak widzi że łóżko blisko to nie podejdzie tylko puszcza szafkę i leci na łóżko zamiast podejść bliżej
mama mi się rozchorowała, ma ostre zapalenie oskrzeli
oj to zdrowia dla mamy :ico_sorki:
Miluś już zaczęła przy meblach się poruszać :-D
:ico_brawa_01: zdolna dziewczynka :-)

Ja dalej czekam aż mały zacznie coś świadomie mówić...
Wczoraj załatwił moją mamę :-D moja mama się go pyta kto tu tak rozrabia a on Ty!!! :-D co się uśmiałam, szkoda tylko że to takie nieświadome

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

05 mar 2012, 23:06

markotka zdrówka dla mamy :ico_sorki: to u ciebie chyba wychowawczy wisi w powietrzu??
Mój Igor to samo tyle że już sam wstanie poskacze na nogach i siada... mam z nim problem bo za pewny siebie jest i jak widzi że łóżko blisko to nie podejdzie tylko puszcza szafkę i leci na łóżko zamiast podejść bliżej
i pewnie nie raz w te łózku stuknął co? w końcu się nauczy i będzie podchodził :ico_oczko:


wasze maluchy tez takie uparte?
Milena w kuchni próbuje się wspinać na stół,nie wiem jak to oppisać...hmmm pod stołem jest taka deska na całej długości w połowie wysokości stołu i ona tam włazi pod stół i się podciąga przy czym nogi się ślizgają i leci na plecy i krzyk i tak za każdym razem :ico_noniewiem:

Hania jakoś szybciej się uczyła,jak coś jej szkode wyrządzało to odpuszczała,a Milena idzie w zaparte :ico_noniewiem: mogłaby czasem odpuścić :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Mariola_Larose
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 571
Rejestracja: 03 lis 2010, 20:15

05 mar 2012, 23:20

i pewnie nie raz w te łózku stuknął co?
właśnie głupol ma szczęście i zawsze dolatuje ale ja zawału dostaję za każdym razem
wasze maluchy tez takie uparte?
Milena w kuchni próbuje się wspinać na stół,nie wiem jak to oppisać...hmmm pod stołem jest taka deska na całej długości w połowie wysokości stołu i ona tam włazi pod stół i się podciąga przy czym nogi się ślizgają i leci na plecy i krzyk i tak za każdym razem :ico_noniewiem:
Igor ma podobnie tylko zwykle się nie wywala a stara się wleźć na łóżko czy inne meble i grzebie tymi raciczkami żeby tylko nogę wyżej postawić, nie ważne czy stanie na psie, zabawce czy czymś innym ważne żeby się podciągnąć

Igor wszedł w fazę totalnej głupoty jak wie że na nogach można się przemieszczać to już nie idzie noga za nogą po meblach tylko biegnie i ile razy już mu się nogi poplątały i się wywalił ale nie on musi szybko

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

06 mar 2012, 10:59

aniawlkp86, dobrze ze cos poskutkowalo. Mialas wiecej szczescia ode mnie. Ja pozew wydrukowalam i polozylam obok kompa R poczytal i sie pyta kiedy jade zlozyc :ico_oczko: on nic sobie na serio nie bierze, czasem mam wrazenie ze nie dojrzal jeszcze do pewnych sytuacji albo oddojrzewa bo kiedys byl inny

Filip tez taki uparty, a moja tesciowa i jej dobre rady typu co tak latsz za tym dzieckiem przeciez w koncu sie nauczy jak sobie cos zrobi to juz mnie o wscieklosc przyprawiaja. Jeden jedyny raz nie poszlam za Filipem jak polecial do zaslony no i raczka mu sie podciela spadl nosem na deske z naszego lozka, krew sie lala myslalam ze trzeba szyc bedzie ale skonczylo sie na strachu. A Filip nadal chodzi do tej zaslony.

markotka, no tak musicie podjac jakies decyzje bo pewnie na dluzsza mete sie tak nie da.
Ty pisalas kiedys o tym mydelku odplamiajacym dr Backmann. Ja je kupilam w carrefourze ale nie puszczaja moje plamy z marchewek i innych warzyw. Tarlas mokra plame i zostawialas na jakis czas czy jakos inaczej? Ja juz myslalam zeby mydliny z tego zrobic i zetrzec do automatu bezposrednio do bebna bo mi tak sasiadka mowila ale nie wiem czy to cos da. Fakt faktem ze wyblakly te plamy ale calkiem to nie zeszlo.

nie wiem co komu pisac bo zas mam 3 dni zaleglosci

My od piatku codziennie chodzimy na spacery, Filip kaszle ale nie bardziej niz kaszlal wiec chyba mu nie szkodza. Temperatury nie ma wiec nie widze powodu eby go teraz w domu kisic. Pierwsze 10 min idzie na wlasnych nogach ze mna za jedna reke i z kims za druga i tyle ma z tego radosci, wszystkich zaczepia, piszczy jak ktos idzie a jak juz zaczyna siadac na chodniku to trzeba juz dziecko wiez dalej :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

06 mar 2012, 11:24

witam

u nas mroźno i słonko świeci
już pralka wstawiona i jeszcze 1 pranko będzie
póki co to chyba tyle roboty na dzisiaj :ico_oczko:
choć myślę żeby zrobić porządki w szafkach w kuchni i powywalać co niepotrzebne i chyba leki przejrzę i powyrzucam co po terminie,może okna umyję przy okazji :-)
plany póki co bardzo ambitne :-D

mała pobudkę ostatnio już po 6 robi :ico_olaboga: a ja narzekałam jak po 7 wstawała to teraz mam :ico_puknij: przed 10 zasnęła to jak dobrze pójdzie to pociągnie do 12 :ico_noniewiem:

Mariola_Larose, masz prędkiego synka po prostu :-D wszystko chce na teraz a tak się nie da :-D
Ja pozew wydrukowalam i polozylam obok kompa R poczytal i sie pyta kiedy jade zlozyc :ico_oczko: on nic sobie na serio nie bierze, czasem mam wrazenie ze nie dojrzal jeszcze do pewnych sytuacji albo oddojrzewa bo kiedys byl inny
może on tak tylko żartował,a w duszy myślał żebyś lepiej nie składała :ico_noniewiem: ale ja bym mu powiedziała,że zaraz jadę złożyć to by się na pewno zdziwił :ico_oczko:
a moja tesciowa i jej dobre rady typu co tak latsz za tym dzieckiem przeciez w koncu sie nauczy jak sobie cos zrobi to juz mnie o wscieklosc przyprawiaja.
to już przesadza :ico_puknij:
przecież trzeba dziecko pilnować żeby sobie większej krzywdy nie zrobiło,wiadomo nie zawsze się da zauważyć,ale jak się siedzi i pilnuje to lepiej niż potem po szpitalach jeździć :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

06 mar 2012, 11:26

Dzieńdoberek!

u nas znowu słonecznie, ale zimno. Mi się dzisiaj nic nie chce... chyba jakaś jelitówka mnie łapie, bo brzuch mnie boli, jeździ mi i nie mam apetytu :ico_noniewiem: No i słaba jestem, że nic mi się nie chce :ico_sorki: Najchętniej bym się z Młodym położyła :ico_oczko:

Markotka, najlepsze jest to, że od decyzji PUP nie przysługuje odwołanie :ico_noniewiem: wieśniaki jedne :ico_sorki: Już dawno bym pisała! Sytuacje macie nieciekawą, oby udało się coś wymyślić. I to z korzyścią dla Krzysia, żeby nie był podrzucany to tu to tam :ico_sorki: Na wychowawczym miała byś czas na pazurki, zawsze jakiś grosz!

ANiu, maksio to samo, jak czegoś nie umie zrobić ciągle kombinuje, żeby tam dojść. U nas wypadki najczęściej są teraz bo się puści, stoi stoi i chce iść i bach :ico_sorki: mam nadzieję, ze w koncu się nauczy.

Patrycja, ja już się nie mogę doczekać, aż pójdę z Maksiem za rączkę :-) Filipek dzielny chłopak :ico_brawa_01: Fajnie, że spacery mu służą :-)

Maksio wczoraj kąpał się z tatą w dużej wannie. Tak mu się podobało, że 3 razy podchodziłam by go wyjąć i płacz niesamowity :ico_sorki: w końcu go wyjęłam, wytarłam, a on jak to zwykle teraz bywa mi uciekł i do wanny, znowu go musiałam włożyć :ico_haha_01: :ico_haha_01:

[ Dodano: 06-03-2012, 10:33 ]
A moja bratowa nadal w dwupaku, bo póki co wszystko z nią ok i czekają aż skończy 37 tydzień! Decyzja ordynatora! Moż ei lepiej, niech dzeciaczki dłużej posiedzą :ico_sorki: chyba, że samo ją ruszy :ico_sorki:

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

06 mar 2012, 11:44

mała pobudkę ostatnio już po 6 robi :ico_olaboga: a ja narzekałam jak po 7 wstawała to teraz mam :ico_puknij: przed 10 zasnęła
u nas dzis identycznie, i zeby wczoraj zasnal o 20.30 jak zazwyczaj ale nie, poszedl dopiero o 22 i o 6 jak go karmilam mialam nadzieje ze odplynie a dziecko sie najadlo i zaczelo zabawe. No to go wsadzilam do lozeczka i poszlam spac to krzyczal co chwila bo jak widzi ze ktos spi to wrzeszczy az go obudzi i wtedy idzie sie bawic a ty lez i patrz w sufit. I nie wiem czy ze zlosci ze chce spac ale zrobil 2 kupy :ico_haha_01: teraz tez o 10 zasnal ciekawe ile mu zejdzie

Koroneczka, zdrowka i :ico_brawa_01: dla Maksia za kapiel w duzej wannie
Filip tez sie nie moze nacieszyc jak juz nagi zmierza w kierunku lazienki az go utrzymac nie mozna a pozniej lazi po calej wannie. To jest niesamowite jak wiele radosci tym maluchom sprawiaja takie male i proste dla nas rzeczy :-)

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

06 mar 2012, 11:58

Witam,
u mnie słońce ale chłodno. Młody właśnie zasnął, ja pewnie też za chwilę padnę.
wasze maluchy tez takie uparte?
Bo to byki a to są uparciuchy tak jak barany-jak coś sobie zamyślą uczynić to to zrobią wcześniej czy później a dopną swego. Mateusz też taki uparty, nie ważne ile razy poleci, potłucze się byleby tylko dopiąć swego, dosięgnąć, coś złapać itd.
Ambitne masz plany na dziś, ja w sobotę mam zamiar myć okna :-D mnie to relaksuje.

Patrycja :ico_brawa_01: dla Filipka, ja tez bym z jednej strony już chciała by młody tak śmigał z drugiej nie bo z oczu go spuścić nie będzie można-ale wszystko w swoim czasie.

Markotka,jak nie chcesz niani i żłobka to idź na wychowawczy bo inaczej to będziesz miała przechlapane w pracy. Ewentualnie idź teraz do pediatry po zwolnienie-to rozwiązanie na maks. 2m-ce ale może wtedy będziesz wiedziała czy idziesz na wychowawczy czy nie bo tak na dłuższą metę się nie da, tym bardziej że Twoja mama ma problemy ze zdrowiem i nigdy nie wiadomo czy za chwilę znowu nie będziesz brała urlopu. Wychowawczy będzie bezpłatny ale możesz dorobić sobie pazurkami tak jak pisze Koroneczka.

Koroneczka zdrówka życzę.
Filip tez sie nie moze nacieszyc jak juz nagi zmierza w kierunku lazienki az go utrzymac nie mozna a pozniej lazi po calej wannie. To jest niesamowite jak wiele radosci tym maluchom sprawiaja takie male i proste dla nas rzeczy :-)
Mateusz aż piszczy z radości jak go wnoszę do łazienki, a wyjęcie małego kaczątka z wanienki to nie taka łatwa sprawa :ico_oczko: Oj, tak radocha na całego-i dla malucha i dla rodziców że maluch się cieszy :-)

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

06 mar 2012, 12:01

To jest niesamowite jak wiele radosci tym maluchom sprawiaja takie male i proste dla nas rzeczy :-)
Tak :-) Maksio też chodzi wkoło i wrzuca do wanyy wszystkie szampony i żele pod prysznic :-) Ja też sobie nie pośpię jak już Maksiol się obudzi, muszę być na nogach, ale on wstaje koło 7.30 :ico_sorki: na mleczko budzi się po 6, ale akurat K budzi się do pracy to on mu robi :-)

Maksio śpi już godzinę- sukces :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

06 mar 2012, 12:02

Koroneczka, zdrówka dla ciebie :ico_sorki:
Na wychowawczym miała byś czas na pazurki, zawsze jakiś grosz!
o tym samym pomyślałam wczoraj tylko zapomniałam napisać :ico_haha_02:
U nas wypadki najczęściej są teraz bo się puści, stoi stoi i chce iść i bach :ico_sorki: mam nadzieję, ze w koncu się nauczy.
teraz to już szybko załapie,że trzeba nóżkami przebierać,upadki niestety nieuniknione,ale szybko się dzieci uczą :-)
A moja bratowa nadal w dwupaku, bo póki co wszystko z nią ok i czekają aż skończy 37 tydzień! Decyzja ordynatora! Moż ei lepiej, niech dzeciaczki dłużej posiedzą :ico_sorki: chyba, że samo ją ruszy :ico_sorki:
no pewnie,że lepiej niech dzieci w brzuszku posiedzą :ico_sorki:
to ile jej jeszcze zostało do tego 37 tyg?
Maksio wczoraj kąpał się z tatą w dużej wannie. Tak mu się podobało, że 3 razy podchodziłam by go wyjąć i płacz niesamowity :ico_sorki: w końcu go wyjęłam, wytarłam, a on jak to zwykle teraz bywa mi uciekł i do wanny, znowu go musiałam włożyć :ico_haha_01: :ico_haha_01:
większa wanna to i możliwości lepsze :-D
znam to z doświadczenia jak Hania się z tatusiem czasem jeszcze kąpie to potem wyjść nie chce :-D
teraz obie się wciskają na małą wanienkę i Milena nie chce wychodzić w ogóle z wody :ico_olaboga:
No to go wsadzilam do lozeczka i poszlam spac to krzyczal co chwila bo jak widzi ze ktos spi to wrzeszczy az go obudzi i wtedy idzie sie bawic a ty lez i patrz w sufit.
to u nas tak samo Milcia robi
a najlepiej to wziąść ją do nas do łózka i się wspina po tatusiu :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość