Cześć
Maciunia ok- jak przyszła, tak poszła ta gorączka
A dziś nas zaskoczyła wizyta pielęgniarki środowiskowej, przyszła Maćka odwiedzić.
Mnie nie było, M. się udzielał
Pani się ponoć Maćkowi nie spodobała i protestował bardzo jak go wzięła. m. mówi,że chyba jeszcze nigdy tak się w niego nie wtulił.
No i M. pytał o tą gorączkę, ponoć dziecko takie malutkie może dostać temp. z wielu powodów, również związanych z emocjami, ale kto tam wie, co w głowce Maćka siedzi
Najważniejsze, że jest ok
A co do zupek, pewno lepsze na parze, właśnie dlatego,że witaminy nie zostają w wodzie. Ja gotuję w wodzie warzywka, rózne kompozycje, osobno mięsko. Potem najpierw blenderuję mięsko, potem wrzucam warzywka, łyżeczkę masła (dziś była oliwa), kaszki mannej trochę, czasem żółtko i miksuję do zupełnej gładkości. I fakt- są dużo smaczniejsze niż słoikowe, normalnie sama bym mogła takie kremy jeść
A tych słoikowych czasem nawet nie mam ochoty spróbować, jak pogrzewam. No, ale Maćkowi wszystko smakuje i dobrze, bo dobrze mieć awaryjne słoiczki w domku.
Dziś pierwszy raz robiłam mu z rybką. Do tej pory jadł tylko słoikową i pyszna wyszła i jakoś tak nie śmierdziała rybą jak ta ze słoika
Buraczka też mu robiłam- tez pyszny
elibell, jak tatuaż? Zrobiony?
[ Dodano: 07-03-2012, 21:46 ]
Aaaaa, dla zainteresowanych-
jutro w Carrefourze 6pak chusteczek pampers za 19,99.
Wysyłam M.