- no baa co se będę żałowac
Nie wolno nawet sobie odmawiac -
mama_zuzi1980
- Cyber rusałka
- Posty: 5549
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51
ja wiem laski ze w 40 tyg najlepiej ale po co nastawiali mnie najpierw na 38 tydzien, nie?
e, spoko, dam rade
wlasnie pije herbatke z lisci malin plus jakies inne ziolka w tym, specjalna dla kobiet w ciazy i powiem Wam ze jest pyyyszna!
No i pochwale sie Wam a co, dzisiaj ja i moje dzieciaki dostalismy obywatelstwo szwedzkie! szkoda ze wypic nie moge bo lufa bylaby jak nic z tej okazji
[ Dodano: 14-03-2012, 22:23 ]
co do zachcianek to masakrke mam z tymi malinami
non stop kupuje mrozone i koktaile na maslance robie, takie mega zimne albo lody, albo same wpieprzam, no szok
e, spoko, dam rade
wlasnie pije herbatke z lisci malin plus jakies inne ziolka w tym, specjalna dla kobiet w ciazy i powiem Wam ze jest pyyyszna!
No i pochwale sie Wam a co, dzisiaj ja i moje dzieciaki dostalismy obywatelstwo szwedzkie! szkoda ze wypic nie moge bo lufa bylaby jak nic z tej okazji
[ Dodano: 14-03-2012, 22:23 ]
co do zachcianek to masakrke mam z tymi malinami
non stop kupuje mrozone i koktaile na maslance robie, takie mega zimne albo lody, albo same wpieprzam, no szok - dokladnie,mi to samo zrobili w ciazy z Andrzejkiem,lezalam w szpitalu,36 TC skonczony,wystopily przeciwciala,bo konflikt mielismy i mowili,ze jutro beda wywolywac,maz wzial wolne z pracy,przyjechla z torbami,a tu na dyzur przyszedl lekarz i stwierdzil,ze jednak nieale po co nastawiali mnie najpierw na 38 tydzien, nie?
I sie bujalam do 42 TC do wywolania - gratkidostalismy obywatelstwo szwedzkie!
- a ja wcoaz wpierdzielam marchew surowaco do zachcianek to masakrke mam z tymi malinami
-
mama_zuzi1980
- Cyber rusałka
- Posty: 5549
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51
Ja też nie dałam rady więcej.pyszne ale ja wiecej niz 4 naraz nie dam rady
Też pochłaniam lody w dużej ilości ale coś mnie ostatnio gardło rano pobolewa, ale się nie poddaje..., ale tylko śmietankowe, inne nie wchodzą w gręlody
A co do zachcianek to dzisiaj stwierdziłam, że muszę korzystać póki mogę sobie pozwolić bo po porodzie niestety ale będzie trzeba troszeczkę sobie poodmawiać słodkości i takich tam
Ogromne gratulację, oblej to sokiemNo i pochwale sie Wam a co, dzisiaj ja i moje dzieciaki dostalismy obywatelstwo szwedzkie! szkoda ze wypic nie moge bo lufa bylaby jak nic z tej okazji
ja wiem laski ze w 40 tyg najlepiej ale po co nastawiali mnie najpierw na 38 tydzien, nie?
No właśnie, u mnie było tak, że w 35 TC mówił, że szyjka jest już miękka i narobił mi nadzieji i teraz w 40 TC się wkurzam, że nadal nicdokladnie,mi to samo zrobili w ciazy z Andrzejkiem,lezalam w szpitalu,36 TC skonczony,wystopily przeciwciala,bo konflikt mielismy i mowili,ze jutro beda wywolywac,maz wzial wolne z pracy,przyjechla z torbami,a tu na dyzur przyszedl lekarz i stwierdzil,ze jednak nie
no wiesz, moja koleżanka kilka lat zajadała się marchewkami i popijała Kubusiami to była cała żółta, a chciała być opalonaiw_rybka napisał/a:
mama_zuzi1980 napisał/a:
co do zachcianek to masakrke mam z tymi malinami
- a ja wcoaz wpierdzielam marchew surowa
haha musisz miec ladna cere!!!!
wyglądała strasznie
ogromne gratulacjeNo i pochwale sie Wam a co, dzisiaj ja i moje dzieciaki dostalismy obywatelstwo szwedzkie! szkoda ze wypic nie moge bo lufa bylaby jak nic z tej okazji
no wiesz, mi w 32tc szyjka skróciła się bardzo, była miękka i w ogóle gin powiedziała że oby wytrzymała do 36tc, a tu niespodzianka, mamy 38 i nic się nie dzieje...No właśnie, u mnie było tak, że w 35 TC mówił, że szyjka jest już miękka i narobił mi nadzieji i teraz w 40 TC się wkurzam, że nadal nic
superNo i pochwale sie Wam a co, dzisiaj ja i moje dzieciaki dostalismy obywatelstwo szwedzkie!
gratulacje 
Ja Łukasza pzrenosiłam 3 dni praktycznie juz bez szyjki byłam, a miękła od 20 tc......
Ja kurcze nie mam zachcianek, moze to dziecko nie bedzie wybredne - tak sie łudzę
Po śliwki też mam chęc isć, bo jak zachwalane, tzn, ze pyszne
A na moich chłopów od rana agresora miałam, aż sie mały popłakał, a stary odpyskował. Bo oni mają czas i wybierają sie jak sójki za morze.... a mnie to tak wnerwia
Witam się pokłuta z rana, jem właśnie i czytam Was...
, to może jakimś sokiem lub jakimś dobrym bezalkoholem
dlatego teraz mimo krążka, też nastawiam się że przenoszę, a tak szczerze to mam nadzieję, że się młody za bardzo nie pośpieszy bo remont przed nami
jaju ale wy smaki robicie tym wypisywaniem o waszych spełnonych zachciankach...
kupiłam śliwki, narazie jem śniadanie i zaraz spróbuję, co do zachcianek to jakoś nie mam, miałam tak że bardzo mnie na cytrusy ciągło, ale ja zawsze lubiłam, a ostatnio jednak mam zachciankę LODY, chodza za mną już od dłuższego czasu i chyba im ulegnę
GratulacjeNo i pochwale sie Wam a co, dzisiaj ja i moje dzieciaki dostalismy obywatelstwo szwedzkie! szkoda ze wypic nie moge bo lufa bylaby jak nic z tej okazji
, to może jakimś sokiem lub jakimś dobrym bezalkoholem ja w pierwszej ciąży miałam od 7 miesiąca ujście otwarte na 3 cm, nic mi nie wolno było robic, paniki tyle że hej, żebym nie rodziła jeszcze bo dziecko malutkie, a urodziłam równy tydz. po terminie - sama bez wsparcia medykamentami i żadnymi ziółkami...biniu_s napisał/a:
No właśnie, u mnie było tak, że w 35 TC mówił, że szyjka jest już miękka i narobił mi nadzieji i teraz w 40 TC się wkurzam, że nadal nic
no wiesz, mi w 32tc szyjka skróciła się bardzo, była miękka i w ogóle gin powiedziała że oby wytrzymała do 36tc, a tu niespodzianka, mamy 38 i nic się nie dzieje...
dlatego teraz mimo krążka, też nastawiam się że przenoszę, a tak szczerze to mam nadzieję, że się młody za bardzo nie pośpieszy bo remont przed nami
jaju ale wy smaki robicie tym wypisywaniem o waszych spełnonych zachciankach...
kupiłam śliwki, narazie jem śniadanie i zaraz spróbuję, co do zachcianek to jakoś nie mam, miałam tak że bardzo mnie na cytrusy ciągło, ale ja zawsze lubiłam, a ostatnio jednak mam zachciankę LODY, chodza za mną już od dłuższego czasu i chyba im ulegnę
Ostatnio zmieniony 15 mar 2012, 10:53 przez Myszka_, łącznie zmieniany 1 raz.
-
mama_zuzi1980
- Cyber rusałka
- Posty: 5549
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość