moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

A kiedy będzie rodzeństwo...?

19 mar 2012, 12:31

A kiedy będzie rodzeństwo...?

takie pytanie ciągle słyszę od rodziny, znajomych a nawet sąsiadów.

Jak to jest u was, mam jedynaków? Czy was też tak nękają? wypytują?

Wkurza mnie jak słyszę: o biedulka będzie sama, gdy Was zabraknie. :ico_zly:
może i jest w tym trochę racji, ale znam mnóstwo przypadków gdy rodzeństwo nie ma ze sobą kontaktu, a wręcz się nienawidzą.

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

19 mar 2012, 12:40

Ja tego typu pytania uwazam za nietaktowne. Zwlaszcza dlatego, ze sa takie czasy nie inne - a dziecko kosztuje, do tego coraz wiecej schorzen czy bezplodnosci np.

Nie powinno sie o to pytac obojetnie czy jest sie rodzina, sasiadka,czy ekpedientka ze spozywczaka.

Jest mnostwo jedynakow i radza sobie w zyciu. A dzielenia sie sa w stanie nauczyc sie w przedszkolu czy szkole. Jeslimaja kontakt z rowiesnikami to wszystko ok.

I tak jak pieszesz...czesto rodzenstwo zyje ze soba niestety jak pies z kotem...

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

19 mar 2012, 12:44

ale znam mnóstwo przypadków gdy rodzeństwo nie ma ze sobą kontaktu, a wręcz się nienawidzą.
tu juz chyba nie chodzi oto ze rodzenstwo sie moze nienawidziec, ale wsrod moich znajomych jest 2 gdzie mają jedynaków i powiem Ci ze nienawidze z tymi znajomymi sie widywac, bo ich dzieci nie wolno dotykac, bron boze zeby ktoras z moich corek dotknela jakiejs zabawki, a jak moja corka poszła na kolana mamy jedynaczki to była histeria na maksa.
USUNEŁĄM jednak to zdanie .....i chyba dlatego ja nie mogłabym miec jednego dziecka.
Na swieta bozego narodzenia byla wlasnie ze znajomymi ktorzy maja Ige 7 letnia i Iga wogole nie chciala sie bawic z Maja, bo Maja przytulała sie do cioci (jej mamy) , prosila zeby jej cos zaspiewała, poczytała itp. a Ige krew zalewała.
2 tygodnie temu tata Igi zadzwonil do mojego meza czy chcielibysmuy razem pojechac na wakacje gdzies za granice. Ja powiedziałam kategoryczne NIE, bo byly by to zmanowane wakacje.

Oczywiscie sa wyjatki od tej zasady ale nie znam takich wyjatkow. :ico_wstydzioch:

A co do tego pytania:
A kiedy będzie rodzeństwo...?

takie pytanie ciągle słyszę od rodziny, znajomych a nawet sąsiadów.
to u mnie tak było i jest nadal, ale teraz czepiaja sie nie kiedy bedzie rodzenstwo tylko kiedy bedzie braciszek. Ludziom nigdy dość. :ico_noniewiem:

lilo

19 mar 2012, 12:57

Ludziom nigdy dość. :ico_noniewiem:
Dokładnie - najpierw pytają kiedy ślub, potem kiedy dziecko a jeszcze później kiedy kolejne :ico_haha_01: :ico_puknij:

znam mnóstwo przypadków gdy rodzeństwo nie ma ze sobą kontaktu, a wręcz się nienawidzą.
ich dzieci nie wolno dotykac, bron boze zeby ktoras z moich corek dotknela jakiejs zabawki,
Nie ma co uogólniać i patrzeć na skrajności - tyle jest nieszczęśliwych rodzeństw co i jedynaków pewnie.


Ja mam brata i siostrę i cieszę się że ich mam i naprawdę - mimo że w dzieciństwie siostra mnie lała a brat dużo młodszy zawsze się za mną gdzieś ciągnął jak ogonek - to teraz bardzo sobie pomagamy i wspieramy się. A jak będzie dalej - czas pokaże. Jesteśmy tylko ludźmi.


Tak czy inaczej - to ile mamy dzieci to prywatna, intymna wręcz sprawa każdego z nas i takie pytania są bardzo nie ma miejscu.

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

19 mar 2012, 13:03

Oczywiscie sa wyjatki od tej zasady ale nie znam takich wyjatkow. :ico_wstydzioch:
ja tez nie :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Jak to jest u was, mam jedynaków? Czy was też tak nękają? wypytują?
ja caly czas slyszalam takie pytania jak mialam 1, ale ja pyskata wiec jak wrzasnelam raz i dwa to przestali gadac, albo mówiłam jak mi dacie kase na utrzymanie :ico_haha_01:
gdy rodzeństwo nie ma ze sobą kontaktu, a wręcz się nienawidzą.
to moim zdaniem tylko i wyłącznie wina rodziców, ja mam 2 rodzenstwa roznie bywalo jak bylismy mali ale teraz jest super i nie wiem co by bylo jakby ich nie bylo :ico_noniewiem: a u mojego męża byla ich 5 i jedno drugiemu teraz z checia by oczy wydrapalo, ale ja widze podejcie i relacje miedzy ich rodzicami wiec nie ma co sie dziwic
to ile mamy dzieci to prywatna, intymna wręcz sprawa każdego z nas i takie pytania są bardzo nie ma miejscu.
świete słowa

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

19 mar 2012, 13:06

Nie ma co uogólniać i patrzeć na skrajności - tyle jest nieszczęśliwych rodzeństw co i jedynaków pewnie.
Zgadzam się, a tzw syndrom jedynaka może i istnieje, ale to wszystko kwestia wychowania, bo moze byc jedynak ktory bedzie wartosciowym człowiekiem a ktos kto ma rodzenstwo moze zachowywac sie jak typowy jedynak. :ico_noniewiem: :ico_oczko:

Ja tez mam brata i siostre i niestety raz jest dobrze z bratem a z siostra źle, to nastepnym razem źle jest z bratem a z siostra dobrze :ico_haha_01: ale były sytuacje gdzie na prawde potrzebowałam czyjej pomocy i ktores z nich było na czele i mi ppomogło. Zawsze do ktoregos z nich dzwoniłam, a jakbym ich nie miała to nie wiem do kogo bym zadzwoniła. :ico_haha_02:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

19 mar 2012, 14:11

mnie jak ktoś pyta to często mówię: że ja poszłam na jakość a nie na ilość :-D

moja Martyna potrafi dzielić się zabawkami. wiadomo czasami czegoś nie chce dać- np ukochany miś, ale tutaj akurat nie ma znaczenia że jest jedynaczką.
Mamy zaprzyjaźnione rodziny gdzie są po dwoje dzieci i ona jak wie że idziemy do nich to zawsze mówi żeby pamiętać żeby zabrać dla nich też lizaka albo picie

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

19 mar 2012, 15:56

że ja poszłam na jakość a nie na ilość
To mi sie podoba i musze to zapamiętać :ico_brawa_01:
Jak ktoś zapyta o braciszka to już wiem co odpowiadać, bo też mnie wkurzają pytania dotyczące braciszka. :-)

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

19 mar 2012, 16:07

Wiecie mama tej Igi też uwaza ze jej Iga potrafi sie dzielic :-D
wiec to osoba ktory jest "obok" jest w stanie ocenic jakie jest dane dziecko. :-)

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

19 mar 2012, 18:10

Zdaje się, że pijesz do mnie
a czemu do Ciebie? tak ogolnie pisze do wszystkich.

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość