
fajny weekendzikW sobote byliśmy w wesołym miasteczku i na lodach a w niedzielę u babci na obiadku. No i dzis znów nowy tydzien a mnie okna czekaja


na mnie okna też czekają,ale na razie zimno,zresztą mała mi się lekko pochorowała tonie będę teraz myć

ja dla Hani na razie jedne adidaski do latania na podwórko kupiłamMy zakupilsmy już buty na wiosnę
kurteczki ma 2
Milenka też ma ciuszków na razie
jeszcze potem jakies butki dla Hani kupię
szpilunia, myślę,że to wszystko minie


