Murchinson, ale macie z tym sasiadem

u nas ostatnio sasiad nizej remontowal z jakies 2 tygodnie i bardzo dokuczalo, na dluzsza mete nie do wytrzymania, chociaz nie bylo jakichs wiekszych halasow, szczerze wspolczuje
To może razem się umówimy w któryś weekend? Daj znać jak będziecie się wybierać. My to jeszcze chcemy do zoo-safari i jesienią do Rogowa.
jasne, super by bylo, jak tylko zrobi sie troszke cieplej to mozemy jechac
w kwietniu by Wam pasowalo?
a to zoo-safari to gdzie?
do Rogowa tez bym chetnie podjechala
Namiary wysyłam na pw
nie mam jeszcze
Ma tę kulę do raczkowania? Bo jak nie to może taka kula albo zwierzątko. Pomyśle jeszcze co może być innego, tylko chcesz coś na teraz do zabawy czy na potem jak będzie starsza? Pewnie sporo ma tez po Marcelu. No i co lubi Tosia?
tak, ma ta kule i srednio nia zainetresowana
i raczej na teraz bym chciala
wlasnie mamy sporo po Marcelu
ja myslalam moze o jakiejs fajnej lelce szmaciance, bo nie mamy zadnej

albo taka plastikowa hustawke konika chyba z little tikes
widzialas tem muzyczny pociag? ja kiedys mialam na sprzedaz (sprzedawalam uzywane zabawki z Francji) ale na mlodym nie zrobil wrazenia, chociaz Tosi moze i by sie spodobal, bo tam jest zyrafa
