Mi ostatnio czasu brak, dzieciątko me wymaga uwagi! Byliśmy też u mamy dzisiaj i na zakupach, dziadki kupili Maksiowi samochód na którym może jeździć, może go ciągnąć i może go pchać, Młody prezent już dostał i jest nim zachwycony

jejku znowu nie dokoncze, bo syn wzywa....
[ Dodano: 04-04-2012, 20:03 ]
No wróciłam!
Markotka, biedna jesteś, niefajnie się pracuje w takiej atmosferze

Murchinson, fajnie, że tyle czasu spędzisz u mamy


Aniu, jak Milenka ma apetyt?? A tego pokoju na górze nie możecie ogrzewać, żeby sobie dodatkowy zrobić?
Emilia, dobrze, że już lepiej się czujesz


Święta się zbliżają wielkimi krokami, a ja jeszcze mam nic nie zrobione. Nawet nie wiem co zrobić


