Tibby, podaję przepis. bardzo smaczne ciacho na dużą blaszkę.
UPIEC BISZKOPT Z 4 JAJ.
KREM:
Utrzeć 5 żółtek z 1/2 szkl cukru pudru.
Ugotować budyń:
wymieszać 1/2 l mleka z
1 lyżką mąki pszennej
2 łyżkami mąki ziemniaczanej
i z 1 budyniem śmietankowym
Utrzeć 1 kostkę masła. Do utartego masła dodać powoli żółtka i wystygnięty budyń. miksować na gładką masę.
PIANKA PRINCE POLO
5 białek
1 szklanka cukru (może być pudru)
15 dag orzechów włoskich (ja nie daję :P)
10 dag wiórek kokos.
2 prince polo XXL
Białka ubić z cukrem pudres, dodać rozdrobnione orzechy, wiórki, prince polo starte na tarce lub drobno pociachane. Wymieszać.
FINAŁ:
na biszkopt położyć krem, na krem piankę.
Zapiekać ok 25 min. (chyba 180st)
Dooobreeee
Kurde, mam nerwa... facet mi przysłał tekst niby krótki. Nie mając działającego worda musiałam uwierzyć na słowo.
A teraz 7 stron nadziubdzianych do tłumaczenia. Mózg nie ten... bleeeeee...
nigdy więcej bez przeczytania tekstu się nie podejmę (chociaż od tego faceta często coś mam, ale nie "aż takie krótkie" cholender jasny!!!!!!

) Po co mi to?
Chyba czas odpuścić... Nogi mi "skaczą", brzuch się napina, nie umiem usiedzieć przy kompie... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!! ratunkuuuu
