Już niedługo kochana się doczekasz. Teraz to taki najgorszy czas, bo w każdej chwili może się zacząć i ciągle się o tym myśli. Na dodatek wszystko boli, kuje, wkurza.Biniu, Kongoza zazdroszczę Wam troszku tego, że już macie za sobą ciążę ale za to nowe wyzwania przed sobą
My mamy za sobą kolejną fajną nockę. Ale za to kolejne zmartwienie - jakoś dziwnie oddycha, jakby miał zatkany nos, tak mu coś rzęży...

A ja zostałam sama w domku, K. pojechał z moją mamą na zakupy - pierwsze wżyciu zakupy teściowej ze zięciem, ciekawe jak to będzie, które wróci bardziej złe


