to tym bardziej bym ją dała, bo dużo zależy od nauczyciela jakie ma podejście do dziecka ;)A w następnym roku jest taka pani której się nic nigdy nie chce
Tak, jak pisałam, to ich prywatna, nieoficjalna opinia, bo oficjalnie mieli namawiać na szkołę. Wybór należy do nas, rodziców. Gdyby moje dziecko było emocjonalnie gotowe do pójścia do szkoły, tobym je puściła, bo wiem, że pod względem nauki dałaby sobie radę. W zeszłym półroczu z punktowanych zadań miała 102 pkt na 108, więc ok. Natomiast tak, jak wcześniej pisałam byłaby dużo młodsza od reszty dzieci, poza tym jest bardzo nieśmiała. Mam wybór, więc po rozpatrzeniu wszystkich za i przeciw pozostawiam dziecko w zerówce. Ale wcale nie uważam, że wszystkie pozostałe mamy też tak powinny zrobić.a możesz zdradzić powody
Mateusza grupa była wczoraj w szkole odwiedzali pierwszą klasę.A wy nie miałyście takiego zaproszenia do szkoły?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość