M. nic nie dostał, ale tak się akurat złożyło, że już tydzień przed rozpoczęciem infekcji nie współżyliśmy, więc gin stwierdził, że nie potrzeba. Sama nie wiem, może każe mu się Clotrimazolum jednak te parę dni posmarować...sama nie wiem
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
Zobaczymy, na razie od wczoraj po jednej dawce już czuję różnicę
A u nas dziś był dosyć ładny ciepły dzień. W nocy synek zapewnił mi rozrywkę - zsiusiał się w naszym łóżku, ku naszemu zaskoczeniu bo już prawie dwa lata mu się nie zdarzyło. Więc mialam w nocy zrzucanie pościeli, pranie łóżka itd. Na szczęście mamy sprężynowy materac i wszystko wyleciało dołem, dwie miski wody z detergentem przez niego przepuściłam i nic nie widać i nie czuć
![:-D](./images/smilies/002.gif)
nawet już wysechł
Jagódka?
czemu tak zjada?
Też jestem bardzo ciekawa
![:-)](./images/smilies/001.gif)
kuzynka obgryzała ściany jak była mała, podobno z braku witamin. Teraz dzieci chyba już ścian nie gryzą, chociaż teraz to karton-gips może już nie taki odżywczy
![:-D](./images/smilies/002.gif)