No, ale żeby się tak pogoda poprawiła...Mnie się marzy tydzień alienacji, spokoju na łonie natury.
A co tam w ogóle u Was drogie panie słychać, bo tak tu coś ucichło
U mnie dzisiaj po południu minął "gorący okres" - udało mi się ze wszystkim dać radę tak jak chciałam. Z radości miałam taką głupawkę, że hoho
[ Dodano: 18-04-2012, 23:11 ]
Cicho wszędzie, głucho wszędzie.... Ależ Was stąd wymiotło