WIOSENNE DZIECI-Marzec-Kwiecień-Maj 2012!

[Martalka]

myszko, mam to samo w tym strachem, że to już tuż tuż...

Ciuszki to chyba jakie Tobie najbardziej pasują.
Ja tam lubię body + pajac (ale też zakładanie przez głowę to nie problem dla mnie).
Fajne miałam też body rozpinane na długości, i one byly najlepsze.


Mój Damian też zaczyna choróbsko.
Katar, kaszel. I oczy jak u królika.
Generalnie uczulenie plus przeziębienie. Zajebiście wręcz.
Ja tam jeszcze nie rodzę, nie ma w ogóle mowy!!!!!!!!!!!!!

[wisnia3006]

witam!!!
od razu stawiam za skonczony 38 tydzien.
od rana boli mnie brzuch nie wiem czy to normalne bo z zuzka mialam wywolywany porod.

Mam pytanie do dziewczyn które miały swoje ciuszki w szpitalu co się Wam najlepiej sprawdziło?

ja popakowalam same body wiekszosc przez glowe i spiochy. a na wyjscie bluza i spodnie dresowe

[surtsey]

cześć dziewczyny
tibby dla Tobiaszka sto lat i moc uscisków od ciotki

Ja was czytam, ale nie pisze. Jeszcze mnie przewiało i zatkało zatoki Czuje sie jak starucha, wszystko mnie boli, mam dusznosci i mam dosc ciazy, no to co wam bede marudzic. Dzis mam wizyte u gina i oby miał jakies pozytywne dla mnie wiadomosci

Na skaze białkowa to chyba za szybko Asieńko, przynajmniej tak mówił lekarz przy Łuku. W końcu i u niego wyszła i niestety jest z tym troche zachodu, bo trzeba wszystkie etykiety w sklepach czytac, nawet w wedlinie pamietam była serwatka.....

Ja do szpitala biore body i pajace albo spiochy, a na wyjście coś miekkiego - dresik, albo sweterek i miekkie spodenki

Mam nadzieje, ze dzis Rybcia z Szymonkiem wyjda, oby

[tibby]

dziękujemy za życzonka
justyna, nie można niczego wykluczyć gdybyśmy mieli jeszcze jeden pokój w mieszkaniu, to czemu nie, już bym się brała do roboty, ale niestety. a we 4 na jednym pokoju nie będziemy się gnieździć tymbardziej, że niestety Tobik coraz większy chłop!

mama_zuzi, trzymam kciuki!!! oby poszło dziś szybko i bezboleśnie!

[Myszka_]

Hej Kobity,
my dziś z Dadą razem w domu, po południu idziemy do lekarza, teraz młody lerzy kaszle i ogląda Madagaskar 2 - ma manię z tym, zwłaszcza z piosenką "wyginam śmiało ciało"

pogoda piękna i tak zielono, co deszcz to mi się wydaje, że bardziej zielono, za chwilę ludzie będa ganiac z kosiarami drzewa zaczynają kwitnąc, uwielbiam wiosnę
szkoda tylko żem taka mało ruchawa przez te bóle różnorakie...

od rana boli mnie brzuch nie wiem czy to normalne bo z zuzka mialam wywolywany porod.

może pomału się coś zaczyna dziac?

Ja tam jeszcze nie rodzę, nie ma w ogóle mowy!!!!!!!!!!!!!

ha a Ty to masz tu akurat najwięcej do gadania

no to co wam bede marudzic

no wiesz i pomarudzic czasem trzeba

za skonczony 38 tydzien.

[tibby]

no to wisnia, spokojnie możesz już nam Karolinkę pokazywać cieszę się! strasznie szybko (mi przynajmniej) minęła! dopiero co nam na wątku pisałaś o II kreskach! a tu już możesz rodzić ze spokojnym sumieniem.
Może te bóle oznaczają jakieś początki. Oby teraz obyło się bez wywołania

i co u rybki? która coś wie?

[jagodka24]

amoże te krostki to potówki raczej? albo porpostu trądzik
mój cały czas na krostki na buzi ale nie schodzi mu to niżej
tzn zgięcia pod kolanami i łokci ma czyste, kupy też ładne więc to nie jest skaza

[justyna30]

U nas znow pochmurno i mokro , gdzie ta wiosna

Myszka ja do szpitala to biore body rozpinane z boku, polspiochy jakis pajacyk i komplecik bluzka spodenki na wyjscie. Takie ubranka bralam dla Veroniki jak sie urodzila to i teraz takie biore

Ciekawe czy Rybka dzis wychodzi?!

No i jak tam Mama_zuzi sobie radzi

[Myszka_]

ja na wyjście mam taki dresik welurowy, także z tym nie mam problema, body mam głównie z krótkim rękawem, ale wsadziłam do torby tak w razie "w" 3 szt. ja przy Damianie też lubiłam pajace i body i pół śpiochy, ale do szpitala wrzuciłam kaftaniki i śpioszki, niech się do czegoś przydadzą jak już je mam

[wisnia3006]

Myszka_, a Ty masz jakies oznaki porodu?