Mad., ja używałam butelek z TT i byłam mega zadowolona. Teraz mam z Aventu i póki co nie mam zastrzeżeń.
Beatka78, tak jak obiecałam poniżej opiszę Ci kilka ćwiczeń które wykonuje z Borysiem.
Ćwiczenia na zapobieganie zaciskania piąstek:
1. Bardzo częste wkładanie kciuków w dłoń maluszka
2. Lekkie uderzania piąstką malucha o coś miękkiego (np. kocyk) lub własną dłoń do momentu aż dziecko nie rozluźni paluszków i nie otworzy piąstki.
3. Otwieranie piąstki dziecka i rozprostowywanie wszystkich paluszków.
Ćwiczenia na wzmocnienie mięśni:
1. Ćwiczenia rączkami. Unoszenie rączek góra, dół plus na boki, robienie rączkami aniołka (tak jak się robi na śniegu)
2. Podnoszenie dziecka do niepełnego siadu --> Robi się to tak jak przy podciąganiu czyli dajesz kciuki żeby Hania chwyciła i pociągasz ją mniej więcej do połowy siadu, wtedy zatrzymujesz i delikatnie pochylasz ją w prawo i w lewo po czym wracasz do pozycji leżącej.
3. Połóż Hanię na brzuszku i podłóż jej np zrolowany kocyk lub podusię żeby ją miała pod sobą od paszek do bioderek.
4. Noś Hanię przodem do otoczenia. Ważne żeby była w pozycji prostej. Dla mnie Borys jest za ciężki ale mąż go bieże tak że nosi go na prostych rękach a z dłoni robi coś na wzór siodełka.
5. My dodatkowo mamy teraz ćwiczenia na obracanie ale nie wiem czy to dla Hani nie za wcześnie.
U nas bardzo dużo dały te ćwiczenia. Borys teraz z powodzeniem ok 15 minut wytrzymuje na brzuszku z głową do góry.
Dzieciaki śpią a ja pożarłam się z mężem
okazało się jednak że jedziemy naszym autem a tam opony są niezmienione, mąż jedzie jutro na działkę robić a ja zostanę ze wszystkim sama
ech szkoda gadać...