agaa22
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1386
Rejestracja: 07 mar 2009, 18:50

29 kwie 2012, 20:56

Moje dziecię w końcu od dzisiaj takładnie podnosi główkę :ico_haha_01:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 29-04-2012, 20:57 ]
Szyszeczka- witaj kochana i pisz, pisz,pisz. Co tam, U Was??

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

29 kwie 2012, 21:17

Witajcie kochane :-)
U nas skwar dziś był nieziemski. Najpierw pojechaliśmy po zakupy ciuchowe (nie do konca udane), a potem na spacer. Jak wyszlismy po 11 wrocilismy po 19 :-) Pdworko ladnie wysysa energie i ten upal. Martynka na letniaka, a dzieci dalej niemalze na zimowo poubierane :ico_szoking: Potem dziwic sie ze chore :ico_puknij:
Zrobil nam nasz D. foteczki wreszcie na dworku. Bo ilez domowych miec mozna ;-)

Gabi wiem co czujesz :ico_sorki: życze Ci by pokarm powrocil. Bo tesknota za cycusiem potem jest ogromna (my karmimy sie piersia tylko z rana)/
agaa22 Igusia naprawde szczuplutenka jest. Strasznie sliczniusia :-)
szyszeczka czekalam kiedy sie odezwiesz . Super ze wracasz do pisania :-) Pisz co u Was, jak rehabilitacja Laury i jak maz ? :ico_sorki:
Aga26 nad morzem zawsze wiatr i pogoda chlodniejsza. Ale ma to swoj urok mimo wszytsko. W 3 miescie nigdy okazji byc nie mialam.
agasio, cudna ta moja imienniczka :-)
dzwoneczek dziekujemy za mile slowka :-)

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

30 kwie 2012, 08:11

Hej !

Gabi, po sobie teraz wiem ze w sporej mierze ten zanikajacy pokarm to wina (jesli mozna tu kogokolwiek obwiniac) psychiki. W glowie pomimo mega checi karmienia pojawia sie kolejna mysle - zeby dziecko nie bylo glodne. To staje sie priorytetem. Do tego stres zwiazany z utrata karmienia ktory dziala niesprzyjajaco na laktacje.
Życze Wam wytrwalosci by cycusianie trwalo jak najdluzej !
Najwazniejsze jednak by Lilusia byla najedzona.

Powiedzcie mi dziewczyny czym smarujecie maluchy na slonko ? Musze zaopatrzyc sie w cos porzadnego, a nie wiem co chwalone przez Mamy :-)

Dzisiaj dopiero popoludniu wyjdziemy na spacer, bo w tym skawrze nie chce z mala spacerowac :ico_noniewiem: Znow same caly dzien, bo D. w trase wyruszyl i wroci pozno. Strasznie nie lubie tego.

A tu fotki ze spacerku:
Z Mamusią :-)
Obrazek

Pyza
Obrazek

W komplecie
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

30 kwie 2012, 08:16

Witam z :ico_kawa:

i kolejny śliczny słoneczny dzień przed nami :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Gabi, trzymam kciuki żeby mleczko sie wyregulowało i żebyś jak najdłuzej mogła karmić ale nawet jeśli przyjdzie Ci stale w nocy MM podawać to przecież i tak w dzień bedziesz karmić a Lilusia w nocy bedzie Ci ładnie spać

mój łobuziak lezy na łóżku i próbuje się obruciś na brzuszek ale jedyne co mu z tego wychodzi to to że obaca się wokół i juz o 180stopni zmienił pozycję i na razie jest zablokowany bo na moich nogach się zatrzymał

agaa22, cudnie Igusia główkę podnosi i przesłodką ma czuprynke :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Szyszeczka, pisz kochana co u Was

[ Dodano: 30-04-2012, 08:18 ]
Mad., cudne foteczki Waszą wspólna juz wczoraj oglądałam na FB :ico_haha_02:

co do kremów to ja też musze zakupic coś młodemu bo na razie to smarowałam go niveą na każdą pogode ale w to słonko to chyba coś z lepszym filtrem musze zakupić

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

30 kwie 2012, 08:31

Gabi, nie zadręczaj się wiesz że to jest tak jak z ciążą każda jest inna i tak samo z dziećmi i karmieniem najważniejsze żeby Lilusia była zdrowa i ślicznie rosła 4 miesiące to bardzo dużo a przecież nadal ją karmisz i pomału i tak zacznie się wprowadzanie nowych pokarmów więc nasze cycowanie się bedzie ograniczać także nie myśl o tym za duzo

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

30 kwie 2012, 08:49

Gabi a nie za maly ten faktor 6 ?
Myslalam ze maluszkom to z wiekszym trzeba niz doroslym :ico_noniewiem:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

30 kwie 2012, 08:54

Mój mąż też mówi, że tysiace dzieci są w ogole od poczatku na mieszankach, i co, zdrowe i wszystko dobrze.
Pewnie ze tak. Najwazniejsze ze najedzone ! Widzisz Gabrysiu... ja juz pokarmu mam niewiele. Starcza malej na poranne karmieni gdzie i tak dokarmic butla musze. Za dnia tylko butla leci i herbatka. Moglabym zrezygnowac z piersi. Ale chce nawet te odrobinke jej dawac poki mam. Zawsze to dziala na korzysc odpornosci.
Nie zadreczaj sie (latwo mowic, jak sama ryczalam ciagle jak tracilam pokarm).
Masz cudna coreczke, pogodna i zdrowa a to najwazniejsze! :-)

agasio
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 687
Rejestracja: 05 lip 2011, 18:00

30 kwie 2012, 11:31

dzień dobry!
Mad- prześliczne zdjęcia, wspaniała z Was rodzinka;)
Gabi- a próbowałaś tego soku porzeczkowego?
Aga- prześliczna Iga, jaka powazna, główkę trzyma rewelacyjnie :-)
U nas kolejny dzięń upałów, trochę pogoda przesadza. Wczoraj mieliśmy gosci, dziś odpoczywamy. Moja strarszyzna w domu , bo w szkole długi weekend, wzięliśmy sie za porządki wokół domku, ale normalnie pracowac sie nie da:(
Ola śpi rozłożona przed domem od rana w wózeczku i zażywa pogody. A ja teraz zmykam robić obiadek.
Pozdrawiam i miłego dnia życze

Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

30 kwie 2012, 11:34

hejka :-)
też nie mogę odżałować, że coraz częściej muszę butlą karmić, takie miałam plany związane z karmieniem piersią, tyle się nasłuchałam jakie to korzystne blabla... no fakt faktem, że mega wygodne i tanie, nie trzeba kombinować z butelkami, można nakarmić zawsze i wszędzie i takie tam... i też podobnie jak Mad wiem, że problem siedzi u mnie w głowie :ico_noniewiem: gdybym się wyluzowała i wyciszyła to może byłoby ok, ale ja nerwowy człowiek jestem niestety :ico_noniewiem:
moja mama (położna) uspokaja mnie i pociesza, że nawet jedno karmienie piersią na dobę to dużo i żeby nie rezygnować nawet z tego...
Gabi, a to Karmi to ponoć wygazowane trzeba pić tak? czy niekoniecznie? i ktoś tu ostatnio jeszcze o soku z czarnej porzeczki pisał... a może jeszcze jakieś inne sposoby macie?

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

30 kwie 2012, 11:58

Sok z czarnej porzeczki pijam bo bardzo lubie i nie widze poprawy u siebie.
Karmi wygazowane jak cos ;-)
Ja itak twierdze ze to w sporej mierze sprawa umyslu i natury.
Tylko zastanawia mnie czy to jest problem cywilizacyjny ? No bo kiedys sztucznego mleka nie bylo, czy w tych wioskach afrykanskich a dzieci czyms karmione byc musza. Chyba ta nasza cywilizacja to powoduje...

Przyszly butelusie i pieluszki :-) i smoczki +3m. Wreszcie mala nie bedzie musiala sie meczyc. Te butelki TT fajne sa jak cycus :-)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość