szkieletorek napisał/a:
No z tym ślubem to jakoś tak dziwnie dla mnie by brać go tylko po to by zostać chrzestnym. A tak w ogóle to nie wiedziałam że ty tylko po cywilnym.
no kiedyś myślałam o kościelnym, jeszcze jak w PL żyliśmy, chciałam taki cichy, na zakrystii ze świadkami i juz, nawet chciałam załatwiać to maż stwierdził, ze nie potrzebne i miał racje, mi dziś jest to do szczęścia nie potrzebne, przy naszym zyciu, jak my co miesiac myślimy o rozwodzie branie koscielnego byłoby grzechem, ja nie wierzę w kościól, ale czemu mam okłamywać "Siłę Wyższą" tylko by mąż mógł być chrzestnym? Nie jest to zgodne z moim sumieniem nawet. Mamy cywilny, ja uważam, że Bóg w USC też był.
Zgadzam się z Wami. Jeżeli ktoś nie ma potrzeby brać ślubu kościelnego to nie powinien się do Niego zmuszać. Ślub bierze się dla Siebie, a nie po to żeby ktoś miał chrzestnego. Sama mam problem z wyborem chrzestnych bo kościelnego nie mają, ale nie wyobrażam sobie żeby ktoś specjalnie dla nas się na niego decydował. Sami nie mamy kościelnego i nie zamierzam się do Niego przymuszać.
Pogoda super, można w końcu gdzieś wyjść całą rodzinką
. Jednak podobno od piątku pogoda ma się zepsuć
, ale fajnie by było żeby chociaż to 18 stopni było
.
Ja nadal nie doszłam do tego na co Eryś uczulony
. Już Mu nawet kaszki odstawiłam i czekam na jakiś rezultat. Biedny niedługo nic nie będzie jadł oprócz mleka bo już wydaje mi się, że to czy tamto może być powodem
.
Dziewczyny polecacie jakąś spacerówkę typu parasolka?
Macie jakieś sprawdzone?
Mam spacerówkę x-landera xa i jestem zadowolona, ale do auta i na wyjazdy to lepsze by było coś bardziej lekkiego i mniejszego.