Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

01 maja 2012, 21:42

sylwia trzymaj sie :ico_pocieszyciel:
evvelka ale sie zrobilo goraco .. oby szybko juz poszlo :-D
biniu Twoj spi a moja szaleje :ico_sorki: dzis w ogole walnela sobie trzy drzemki po 30-45 min i nie chciala spac a od 20 - 22 to byl jeden ryk i placz - nie mogla zrobic kupki wiec sie meczyla i zaczelam robic jej rowerek nozkami i sie wkur***m na maxa bo .. mala grze sie jakby ja ze skory obdzierali ... ze mnie sie juz leja 7-me poty a ten mi napierdziela nad uchem ze jej krzywde zrobie i skad ja mam takie info - o ten rowerek - i mam mu pokazac zrodlo bo on mi nie wierzy, ze tak sie powinno robic :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: myslalam ze mu przywale :ico_olaboga: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Awatar użytkownika
biniu_s
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1244
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:21

01 maja 2012, 22:00

Ryba ja też pierwsze słyszę o modyfikowanym przy żółtaczce bo mnie mówili że karmić piersią żeby ją wypłukać z organizmu dzieciątka, ewentualnie podawać glukozę.

dzwoneczek82, masz co dźwigać, 7500g to już jest waga jak na 3 miesięcznego dziecka nie? Ja na szczęście się bronię noszenia na rękach, czasami mama nie wyzywa, że jak płacze to mam brać bo on potrzebuje bliskości ale ja już wiem kiedy młody cuduje a kiedy faktycznie chce bliskości, bo K. to najchętniej cały dzień na rękach by go bujał.

My dzisiaj jak o 12 wyprawiliśmy się na spacer to dopiero o 19 zeszliśmy do domku, młodego tylko przebierałam i karmiłam - cały dzień na dworze.

Sylwia powodzenia i cierpliwości.

kingoza, mogłaś mu przyzolić, wyładowałabyś emocje :-D Nie przejmuj się, matka wie co dobre dla dziecka.

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

01 maja 2012, 22:19

i jeszcze kazali na słonko wystawiać.
- jutro go wystawie :ico_sorki: A z kupami nie problem,robi co 2-3 godziny przy kazdym karmieniu :-D
Ale nikt słowem nie mówił o sztucznym mleku :ico_olaboga:
- a mi juz w szpitalu tak robili,w sensie,ze w dzien karmilam swoim mlekiem,a w nocy sciagalam a oni karmili sztuczym.

Jak Zuzia miala zoltaczke patologoczna,tez jej sztuczne mleko dawali w szpitalu i bylo ok :ico_olaboga:
rybko to co teraz w takiej sytuacji?
- nie wiem,narazie jest na piersi,jak jutro znowu wynik urosnie,to dam mu to sztuczne przez dwa dni,jakos to przezyjemy chyba :ico_sorki:
moj mały facet wazy już 7500 :659:
- wow,ladnie :ico_szoking: Moj w poniedzialek odzyskal wage urodzenowa i wazy teraz 34000 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
nocki sa już w miare..
- super,u nas w nocy dwie pobudki :ico_oczko:
- i mam mu pokazac zrodlo bo on mi nie wierzy, ze tak sie powinno robic :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: myslalam ze mu przywale :ico_olaboga: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
- o ja pierdziu,lubie jak facet sie wcina :ico_olaboga:
bo mnie mówili że karmić piersią żeby ją wypłukać z organizmu dzieciątka, ewentualnie podawać glukozę.
- a i mowia,ze w kobiecym pokarmie jest enzym, który blokuje rozpad bilirubiny, czyli żółtego barwnika i lepiej dac sztuczne mleko :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

01 maja 2012, 23:19

Rybka to wode dawaj między karmieniami... Bilirubina spadnie powoli ale spadnie.
Mój bart mial luminal na rozpad bilir.
Ale nie kazano go odstawic.
Najwyzsza bili mial 18 a na wypisie 12 z czyms....
Kilka dni też w sumie mozna na mieszany sposob karmic a mleczko odciagac i nawet zamrozic. No bo szkoda twojej walki
Pogooglaj na ten temat bo sa rozne szkoly

Poza tym najlatwiej lekarzowi czy pigule powiedziec "podaj mm" bo to nie ich dziecko... A da się inaczej.
Cyckiem raczej trudno zaszkodzic, jedynie efekt mniej spektakularny.

Kupy sa, siuski sa- powinno się zaraz wyplukac.

Pykam z telefonu i już mam dosc hehe

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

02 maja 2012, 06:40

hej.. ja wtedy po alarmie Mad hehe byłam w szpitalu wody sie troszke polało ale jak to lekarz stwierdził jest ok na tyle ze moge wrocic do domu bo i tak miejsca nie bylo przyjmuja tylko wtedy jak juz jest AKCJA.. wiec wrociłam.. teraz wstałam do toaltey i co.. kuzwa bielizna cała mokra i jak siusiałam poleciał taki malusienki skrzepik krwi ale malutki mial moze z 1 mm jak przy miesiaczce.. jade na 8:30 do ginka musze sie wcisnac w kolejke bo zaczyna mnie juz to wszytsko wkurw***.. problem robia zeby zbadac czlowieka ale kase to gnoje ciagna.. w szpitalu tez lekarz do mnie z geba "powinna pani wiedziec ze te upławy to czop i nie pankowac i ze jak torche wody poleci to nie jest powod to paniki" gnoj jeden a skad ja mam niby to kur** wiedziec jak jestem po raz pierwszy w ciazy i jak dzwonie do lekarza to kaze mi jechac do szpitala bo mowi ze to dosc nie pokojace.. bossssze co za ludzie.. :ico_zly:

[ Dodano: 02-05-2012, 06:42 ]
:ico_tort: za skonczony 38 i rozpoczety 39 tydzien.. :)

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

02 maja 2012, 11:18

evvelka i rak zle i tak niedobrze :ico_sorki: a ten lekarz to jakis glupek...daj znac po wizycie
dzowneczek niezla waga Patryczka :ico_haha_01: :-D
Myszka 100 lat i Wszytskiego najlepszego :ico_tort:

dzis w nocy sie prawie poklocilam z T. :ico_zly: co za debil z niego jest .. oczywiscie wszystko jest moja wina :ico_zly: :ico_zly: ale po koleji... w nocy mala spala od 22-4.40 i jak wstala to szybko do cycusia zeby sie najadla po tylu godzinach i i mala zaczela ciagnac - taka byla glodna i oczywiscie jak zawsze po takiej dlugiej przerwie w karmieniu mleko zaczelo mi leciec i podczas ssania mala zaczela sie ksztusic bo nie nadazala popic no i sie zaczelo ... ze ja przyduszam mala mlekiem, ze powinnam odciagac wczesniej mleko zanim ja karmie skoro wiem ze mala sie ksztusi ...myslalam ze mu je*ne na starcie :ico_zly: poten zaczol mi "wypominac" wieczorny placz malej, ze nie "pozwalam" zeby malej sie odbilo dostatecznie i przez to placze wieczorami ... no to mu mowie dobrze jej sie odbija .. nawet robie przerwy w karmieniu na bekniecie a on mi na to, ze widocznie nie wystarczajo :ico_zly: no to mu kuzwa gadam " mowisz tak jakby to byla moja wina, ze mala placze wieczorami" a on mi odpowiada " no bo jest " :evilbat: :505: :533: :535: kazalam mu sie zamknac i powiedzialam ze ma sie do mnie nie odzwywac bo nie mam ochoty na klotne o 5 nad ranem ... :ico_zly: :ico_zly:
Ostatnio zmieniony 02 maja 2012, 11:32 przez kingoza, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
biniu_s
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1244
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:21

02 maja 2012, 11:26

kingoza, :ico_pocieszyciel: olej go, albo niech on się zajmie Oliwką choć jeden dzień jak taki mądry.
Ja nie muszę mieć pełnych piersi a jak mały zacznie łapczywie pić to się krztusi, odkaszlnie sobie, podniosę go i zaraz pije dalej.
Cezary dzisiaj też spał od 22 do 5 :-D

evvelka
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 673
Rejestracja: 20 wrz 2011, 06:34

02 maja 2012, 11:33

po wizycie.. no wiec mamy rozwarcie!!!!! Szyjki nie mam prawie wcale!!! a Szymek jest tak nisko ze lekarka reka go wyczuła:P jade do szpiatala:P

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

02 maja 2012, 11:34

Cezary dzisiaj też spał od 22 do 5 :-D
:-D :ico_brawa_01:
kingoza, :ico_pocieszyciel: olej go,
juz mi przeszlo :ico_sorki: ale wczoraj mi dopniosl cisnienie do 200 :ico_zly: dzis sie nie bede do niego odzywac ... zobacze czy mnie przeprosi :ico_sorki:

[ Dodano: 02-05-2012, 11:35 ]
po wizycie.. no wiec mamy rozwarcie!!!!! Szyjki nie mam prawie wcale!!! a Szymek jest tak nisko ze lekarka reka go wyczuła:P jade do szpiatala:P
wow wow wow.. powodzenia kochana ... milego porodu :ico_brawa_01: :509:

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

02 maja 2012, 11:36

evvelka, dostalas skierowanie czy sama jedziesz? i ile masz rozwarcia

kurcze ja jeszcze 5 dni ile mozna chodzic z 4cm rozwarcia? jeszcze moj maz kazal mi wysprzatac cale mieszkanie zrobic super zapiekanke na obiad, poplacic rachunki aby cos sie ruszylo bo on ma juz dosc czekania na moj telefon i chce spokojnie pracowac a posexic sie nie chce co za burak.

kingoza wspolczuje awantury z mezem. powiem ci ze moj tez mial obsesje na zuzie jak sie urodzila ale mysle ze przy 2 bedzie lepiej

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość