- heheja doczytuje was w pracy na przerwie
odciagnij mu gilusie,jesli je ma i sola fizjologiczna mozna kropic do noska. A temp ma dobraczym mu mogę ulżyć w oddychaniu co?
- dokladniezostaje rozdziawione na sile
- hehe,tylko nie kazdy stworzony do tego,u mnie nigdy nic sie nie dzieje,3 porody i 3 razy oxy,dwa raz porod sie sam zaczynal odejsciem wod i nic sie nie dzialoTo ja wole ciut dluzej a bez tego rozwalajacego uczucia.
Ja moje wody pomylilam z siuskamii boje sie czy to nie wody plodowe ale to chyba od razu wylatuje i niepostrzeganie
kuzwa.. wkurzam sie coraz bardziej ze podali mi te oxy- tak bez powodu, bo nie chcialo im sie czekac... pieprzona grecja ... - a bylam jeszcze przed terminemTotalnie inny bol- po prostu to co powinno otwierac się w swoim tempie zostaje rozdziawione na sile (czulam takie nawet trzeszczenie).
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość