Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

05 maja 2012, 13:36

Madleine, trzymam kciuki aby wszystko było dobrze!
Poki co to jest w stanie glebokiej spiączki i czekają...nikt nie dopuszcza mysli,ze moze sie nie obudzic :ico_placzek: Tak mi ich szkoda...ta moja przyjaciolka 2 lata temu przeszla przeszczep szpiku,chorowala 5 lat,a teraz jej brat...wspolczuje jej rodzicom :ico_placzek:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

05 maja 2012, 16:45

Wsienka (wisnia3006) urodziła córeczkę Karolinkę :ico_brawa_01: :-D

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

05 maja 2012, 19:10

bo ustawił na GPS zeby go prowadził przez drogi ni epłatne i najkrótszą trasą i oczywiście nei zaznaczył żeby omijał drogi "wiejskie"
my jak jechaliśmy do Centrum Kopernika to rano się pytam Pawła czy ma mapę Warszawy. Mówi że ma. No i tyle w samochodzie się okazało że ma ale nie w tym samochodzie :ico_zly: nawigacja słaba nie znalazła tego adresu :ico_zly: więc wpisał ulicę tak nas nie doprowadziła że tylko kółka robiliśmy :ico_zly: ja jako kierowca to oczekiwałam że mnie poprowadzi a że nie się tak błąkaliśmy :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
Wsienka (wisnia3006) urodziła córeczkę Karolinkę :ico_brawa_01: :-D
o super :ico_brawa_01: jednak nie przeczekała terminu :ico_brawa_01:
.wspolczuje jej rodzicom
straszne nieszczęście :ico_placzek: ale cały czas trzeba mieć nadzieję :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Mam do was pytanie jaki kolor dywanu.
ja Ci nie pomogę jestem bezguście :-D aż cud że ten dom jakoś wygląda hahah

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

05 maja 2012, 23:33

ja jako kierowca to oczekiwałam że mnie poprowadzi a że nie się tak błąkaliśmy :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
Niezorganizowany typ :ico_nienie: :ico_zly: Ale co Ty chcesz...przecież to tylko facet :ico_oczko: A w sumie dlaczego Ty prowadziłaś? Ja jak mogę to korzystam już z szofera :ico_oczko:
Wsienka (wisnia3006) urodziła córeczkę Karolinkę :ico_brawa_01: :-D
Super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Poki co to jest w stanie glebokiej spiączki i czekają.
Nadzieja umiera ostatnia...trzeba mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze :ico_sorki:
Mam do was pytanie jaki kolor dywanu....zasłon pasuje do żółtego koloru?
Zieleń, brąz...
My dziś wzięliśmy się za malowanie sypialni, jutro będziemy kończyć :ico_sorki: Później panele i już jakoś będzie widać efekty.

[ Dodano: 06-05-2012, 08:41 ]
Hejo:)
jeszcze śpicie? Ja przeniosłam się do salonu żeby męża i córci nie budzić, bo męczy mnie kaszel :ico_zly: Chyba wybiorę się jutro do lekarza bo boję się o oskrzela :ico_zly:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

06 maja 2012, 11:20

bo męczy mnie kaszel Chyba wybiorę się jutro do lekarza bo boję się o oskrzela
koneicznie idz do lekarza zebys sie nie rozłożyła!!

My dzis tapetujemy pokoj małego :-)
a to moj brzuszek poczatek 28 tc :-)
Obrazek

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

06 maja 2012, 11:52

Witam i ja...

z M się nadal nie odzywam tzn on próbował coś wczoraj do mnie gadać ale dopóki nie przeprosi to nie ma co się odzywać w dodatku dolał oliwy do ognia bo wrócił do domu o 7 rano dzisiaj!!! moja cierpliwość się wyczerpała... a na tyle "kochana" zona jestem ze odsłoniłam rolety, okno na oścież i telewizor pogłośniłam dość mocno a co już 12 :-D

Aniula, Madleine śliczne brzucholki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Qanchita lepiej idź faktycznie do lekarza bo jak by Cię miało rozłożyć to może ciężko być!!! :ico_chory:

Dziewcyzny od wczoraj dziwnie mnie krocze boli tzn mam wrazenie jak by mała mi rękę włożyła między nogi i tak boksowała a jak sobie kaszlne to boli okropnie :ico_chory: wczoraj tak się wierciła ze musze powiedzieć że to nie było przyjemne tylko bolesne wrrrr.... a to jeszcze 2 msc przede mną :ico_olaboga: cóż chyba skompletuję wyprawkę do końca juz łącznie z torbą do szpitala i będę czekać...

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

06 maja 2012, 12:56

Aniula, Madleine Pozazdrościc brzuszków i figury:)
Kasiala widze ze działasz metodycznie na męża:)
Przykro mi z powodu tych dolegliwosci ale ponoc to normalne ze dzieciatka nas coraz mocniej kopia i wpychaja sie w rozne zakamarki naszego ciala.
Pisalas o wyprawce mnie jest troche przykro bo moj maż nic nie chce kupowac nawet do szpitala ubranek bede pozniej zdana na gust moich szwagierek, mojej mamy i az sie poplakalam ze nic sobie sama nie wybioe. Moze i ma racje ze nie chce zapeszac ale ja bym chciala urzadzic nasze gniazdko. gOSIA remont pozniej zacznie i wczesniej skonczy a moj maż jutro zamierza dopiero 2 raz pomalowac sufit, w we wtore raz sciany, w srode drugi raz i moze na piatek skonczy. A ja marzylam sie wprowadzic kolo 15stego. Nic nie chce kupowac do mieszkania tylko bedzie po 10 razy jezdzil i za kazdym razem radzil sie mamusi:/ mam dzisiaj rozzalacza:( Chyba w 3 trymestrze humorki wracaja? Poza tym bee mi bo moj maz idzie za tydzien sam na wesele, ostatnio byl na kawalersko-panienskim, wczoraj jeszcze raz kawalerski a ja tu leze sama.....:(

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

06 maja 2012, 13:12

bo moj maż nic nie chce kupowac nawet do szpitala ubranek
Kurcze on naprawde wierzy w takei rzeczy? Moim zdaniem to czy kupimy cos teraz czy pozniej nie ma kompletnie wpływu na to czy wszystko bedzie ok z dzieckiem :ico_noniewiem: .
Postaraj sie pogadac z mężem.Przeciez kompletowanie wyprawki to sama radość,a co jak co nie powinnaś sie smucić bo mała tez to czuje...
Mam nadzieje,ze Twoj maz jednak zmieni zdanie...

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

06 maja 2012, 13:30

A w sumie dlaczego Ty prowadziłaś? Ja jak mogę to korzystam już z szofera :ico_oczko:
mieliśmy kiedyś wypadek znaczy kolizja bardziej baba nam wyjechała z podporządkowanej Paweł prowadził i potem miałam uraz do jeżdżenia jak ktoś prowadził to było 8 lat temu i tak wyszło że dalej mnie drażni jak on prowadzi i ja ciągle prowadzę haha.
a to moj brzuszek poczatek 28 tc :-)
ślicznie wyglądasz tak zgrabnie tylko duży brzuch i nic poza tym :ico_brawa_01: ja postaram się też wkleić dzisiaj swój.

Mamusia28, przykro że sama nie możesz powybierać tych rzeczy :ico_placzek: Ja też nie jestem za tym by już w 5 tygodniu kupować całą wyprawkę. Ale bez przesady masz już 27 tydzień.
A właśnie wczoraj czytałam o maluszkach co przeżyły w 24 tygodniu ciąży w tym jeden bliźniak miał operację na sercu. Jeden ważył 800 gram a drugi 600 :ico_szoking:
a na tyle "kochana" zona jestem ze odsłoniłam rolety, okno na oścież i telewizor pogłośniłam dość mocno a co już 12 :-D
no i dobrze :-D ja też z tych złośliwych jestem :-D

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

06 maja 2012, 13:33

gosia888 JA też mam dzisiaj dzień czytania o wcześniactwu i szansach przezycia, czasu jaki potrzeba spedzic w szpitalu komplikacjach itp. I jak czytam to mam wrazenie ze naprawde medycyna poszla do przodu. Oby jednak nie musiala tego moja Marysia sprawdzac.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość