Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

11 maja 2012, 09:33

zis mialam noc pod znakime" jak uniknąć skurczów łydki" i staralam sie nie prostować nóg - męczarnia,ale pomoglo - skurczu dzis nie bylo choc raz bylo blisko
Jeśli nie bierzesz, zacznij brać magnez bo skurcze będa coraz silniejsze. A jeśli bierzesz to zwiększ dawkę. :-)

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

11 maja 2012, 09:35

Jeśli nie bierzesz, zacznij brać magnez bo skurcze będa coraz silniejsze. A jeśli bierzesz to zwiększ dawkę.
Biore,po 6 tabl po 50 mg dziennie tyle lekarz kazal maksymalnie brac wiec nie wiem czy moge jeszcze zwiekszyc dawke :ico_olaboga: Za tydzien mam wizyte to sie go zapytam...

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

11 maja 2012, 09:40

Madleine, ja brałam magnez z B6 i magnezu bylo w tym 60mg i po 2 tabl łykałam :ico_noniewiem:
Obrazek

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

11 maja 2012, 09:42

ja biore magne b6 tak jak mi lekarz kazal no i skurcze dalej są :ico_noniewiem: Tylko ja niedobory magnezu mam od zawsze,przed ciaza tez mialam w z tym problem,oko mi non stop skakało :-)
Mi lekarz kazal brac jesli skurcze są to 3 razy po 2 tabl a jesli skurcze miną to profilakctycznie 3 razy dziennie po 1 tabl.
Tyle,że skurcze brzuszka mineły całe szczęscie. Zostaly tylko te nieszczęsne łydki...

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

11 maja 2012, 10:39

A książka nie pomaga? By zmęczyć wzrok? Lub jakiś program monotonny w tv?
nic nie pomaga oczy to miałam takie zmęczone że łzy mi już leciały a zasnać nie mogłam zasnęłam koło 5 a o 05:45 się obudziłam i od 07:30 zasnęłam i teraz wstałam :ico_sorki:

Madleine koniecznie pochwal się zdjeciami jak dostaniesz bo jak nie to :wpale:
mnie dzisiaj pierwszy skurcz łydki złapał :ico_chory: ale szybko naciągłam nogę i raz dwa minął :ico_sorki:
Muszę się wziąć w garść by potem na łapu capu nie robić.
ja dzisiaj idę do 2 sklepów dziecięcych porównać ceny i cała wyprawkę będę kompletować już w tym sklepach do końca maja będę już odrobiona a przynajmniej taki mam plan...

Dziewczyny jejku ja pamiętam jak pojawiałyśmy się tutaj na samym początku a w zasadzie już przy finiszu jesteśmy :ico_szoking: :ico_chory:

Marta26 tak myślałam w nocy o moim walniętym chłopie że teraz pewnie nie wie jak zagadać... a tyle co miałąm czasu na myślenie to przyszło mi jeszcze do głowy zeby dzisiaj iść na noc do mojej mamy a jutro na lotnisko po siostre sama pojechać zeby nie myślał ze jestem od niego uzależniona!!!

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

11 maja 2012, 10:42

Dziewczyny jejku ja pamiętam jak pojawiałyśmy się tutaj na samym początku a w zasadzie już przy finiszu jesteśmy
Noooo prawie wszystkie juz w 3 trymestrze...ten czas szybko leci,ale ja juz bym chciala tak 37 tc,a z drugiej strony troche sie boje :-)

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

11 maja 2012, 10:45

SATAWIAM ZA 8 OKIENKO
Obrazek

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

11 maja 2012, 10:47

Kasiala, ale mi slinka pociekła.... :shock:

Awatar użytkownika
malinowa19
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 248
Rejestracja: 13 lut 2012, 15:33

11 maja 2012, 10:50

hej :-)
ja jestem jakaś załamana i dlatego nie piszę tylko Was na bierząco czytam..
mój M jakiś dziwny się zrobił i nie zwraca uwagi już na mój brzuch od kilku dni.. w ogóle nie głaszcze, nie mówi do Synka :ico_placzek: jak się go zapytałam dlaczego tak robi to mi powiedział że teraz ważniejsze jest żeby zapewnic wszysko dziecku tylko że nic nie kupuje ani nic.. :ico_noniewiem: przepłąkałam wczoraj cały wieczór, normalnie wyłam jak dziecko :ico_placzek: nie mam z kim się teraz cieszyć Synkiem.. i jakoś sama przestałm się cieszyć np z kopniaków... :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 11-05-2012, 10:54 ]
czy Wam też tak twardnieje podbrzusze? tak na pół minuty np? bo ja mam tak dość często ostatnio... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

11 maja 2012, 10:54

malinowa19, może on ma poprostu gorszy okres? Jeżeli to jest kilka dni to może to jest poprostu przejsciowe? Nie załamuj się i nie smuć bo to szkodzi synkowi. porozmawiam z M na powaznie,powiedz mu jak to odbierasz i,ze jest Ci przykro.Nie wierze,ze nagle przestal sie cieszyc z tego,ze bedzie ojcem.Może poprostu ma gorsze dni albo sie stresuje tym wszystkim. Trzymam kciuki za owocną rozmowę.

[ Dodano: 11-05-2012, 10:58 ]
czy Wam też tak twardnieje podbrzusze? tak na pół minuty np? bo ja mam tak dość często ostatnio...
mi tak twardnial i lekarz kazal brac magnez.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Thomasbulty i 1 gość