Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

12 maja 2012, 16:18

Qanchita U mnie też się chyba jakis mecz pilkarski w brzuchu rozgrywa bo kopie jak szalona.

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

12 maja 2012, 17:46

Ja na chwilkę tylko zajrzałam, później Was doczytam. U nas dziś dzień do bani - Dawiś całą noc gorączkował - powyżej 39 - czopki pomagały, ale nie na długo. Byliśmy rano w szpitalu - tam też zwymiotował, ale lekarze nic nie znaleźli. Kazali obserwować i co 4 godz podawać środki przeciwbólowe. Pogoda się popsuła starsznie, a moje Biedactwo zachaftowało siebie i Męża i musieli wracać w samych podkoszulkach. Podjechałam samochodem jaknajblizej żeby ich zabrać, a w drodzę powrotnej jakiś palant, na chama chciał ominąć skręcający przed nim samochód i wjechał z rozpędem na mój pas. Hamowałam awaryjnie, Mąż od razu wyskoczył - myśłam że go zabije, ale tamten na gaz i zwiał - idiota jeden. Na szczęście do kolizji nie doszło bo szybko zareagowałam ale majtnęło nami nieźle... Ogólnie poza tym wszytskim mam okropnego doła... jakieś paskudne myśli mnie dopadają :ico_placzek: Dawiś prawie ciągle śpi, a jak nie śpi, to leży, mizia się - jak nie on...

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

12 maja 2012, 18:08

julchik22, współczuję i choroby i chama na drodze :ico_zly:
Wiesz co, u nas też taka akcja była jak Jolka miała ciut ponad roczek. Też wysoką temp. dostała, dosłownie słaniała się z nóg. Cały czas leżała...normalnie nie moje dziecko :ico_szoking: No i do tego te wymioty i chyba jeszcze biegunka :ico_noniewiem:
Też pojechaliśmy na pogotowie i lekarka powiedziała że to jakiś rotawirus. Nie kazała podawać nic do jedzenia :ico_szoking: Dla mnie to był ogromny szok bo ledwie co moje dziecko dogoniło z wagą rówieśników a znów miała 1,5 kg mniej. Kazała podawać nurofen na zbicie temp. i orsalit żeby nawodnić organizm (ale Jola i tak nie chciała tego świństwa pić). Przeszło jej po kilku dniach :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

12 maja 2012, 18:26

Kasiala, SUPER,ZE Z MEZEM JUZ OK

u nas pogoda do bani... leje,ziemno...okropnie.Humor tez kiepski. Wlasnie rozmawialam z przyjaciolką o jej bracie i lekarze praktycznie nie dają nadzieji... :ico_placzek: Nawet nie umiem sobie wyobrazic co czuje ona,jej rodzice,jego narzeczona...chyba by mi serce pękło gdyby mojego brata takie cos spotkało :ico_placzek:
Chyba się położe spać...to jedyny sposob by odgonic złę myśli...
mąż jedzie do tesciowej,ja na szczescie nie musze....

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

12 maja 2012, 22:12

zakupilismy ten peg perego pliko p3 i fajny jest :)
zazdroszczę że już decyzja podjęta :ico_brawa_01: i kupiony wózek. A czemu w końcu z chicco zrezygnowałaś?

julchik22, naprawdę zły dzień :ico_olaboga: oby szybko przeszło Dawidowi :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: a takich palantów to tylko rozstrzelać :ico_zly: :ico_zly:
Kazała podawać nurofen
na wymioty i biegunkę kazała nurofen? Mi lekarka zawsze mówi że jak są jakieś objawy brzuszne to by nie podawać ibuprofenu bo to tylko obciążą żołądek tylko dawać paracetamol. A z ibuprofenem ( tzn ibum, nurofen itp) wtedy kiedy przeziębienie bo to działa przeciwzapalnie.
chyba by mi serce pękło gdyby mojego brata takie cos spotkało :ico_placzek:
straszna tragedia :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

My jutro rano jedziemy na komunię na 9. Jeszcze szwagierka poprosiła mnie o zrobienie sałatki muszę więc rano zrobić bo ona nie dobra jak po stoi dłużej bo pomidory się rozpływają itp. No i roladę serową ale to już na szczęście dzisiaj zrobiłam :ico_sorki:

a od wczoraj dziecko chyba strasznie żołądek uciska. Normalnie czuję jedzenie w gardle. Odbija mi się i mi niedobrze :ico_zly: nie wiem jak sobie ulżyć :ico_olaboga:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

12 maja 2012, 22:14

Niech już ten dzień się skończy, bo mam dość..., a jutro pięknie świeci słońce pod każdym weględem :ico_sorki:

Kasiala, cieszę się że pogodziłaś się już z mężem :-D Od 11 się nie pojawiałaś, to pewnie nadrabiacie zaległości :ico_oczko:

Madleine, strasznie mi przykro z powodu brata Twojej przyjaciólki - bardzo współczuję rodzinie, ale mam nadzieję, że jednak mu się polepszy! Ostatnie słowo należy do Boga, a nie do lekarzy

Qanchita, to nie jest rotawirus, bo biegunki nie ma, a zwymiotował Mały tylko raz. Tylko skąd tak wysoka gorączka? :ico_noniewiem: No i ciągle leje się z nosa - woda - tak jak zazwyczaj przy ząbkowaniu, ale już wypatrujemy te trójki od trzech tyg i żadne jeszcze się nie przebiła :ico_olaboga: Najbardziej boimy się z Mężem zeby Mały nie miał zęba po nim - Mąż miał w dzieciństwie taką "dziką" trójkę co w korzeniu rozrastała się na boki, uciskając na inne zęby i co też doprowadziło do powstania zgorzeli. Z wieeeelkim trudem miał ją usuwaną, ale to nie był ząb mleczny tylko stały :ico_noniewiem: No i oddziedziczył go po dziadku, więc może nie w tym pokoleniu :ico_noniewiem: Ech... szkoda dzieciny :ico_placzek:

Jak ja chcę lampkę wytarnego czerwonego wina i świadomość, że jutro będzie lepiej...

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

12 maja 2012, 22:19

Tylko skąd tak wysoka gorączka?
Tomek też raz tak miał. Bardzo wysoka gorączka bez żadnych objawów, nie wymiotował nie miał biegunki tylko po czopkach spadała temperatura. Następnego dnia pojechałam na pogotowie z nim a lekarz takie chamisko zbadał go i sobie mruczał pod nosem wszystko czyste i wypisał antybiotyk :ico_zly: ja się pytam na co antybiotyk jak wszystko czyste a on pomamrotał i nic nie powiedział. Wykupiłam antybiotyk ale mu nie podałam następnego dnia obudził się bez gorączki :ico_sorki: taki wirus go po prostu złapał. Więc mam nadzieję że i u was to wirus a nie dzikie trójki :ico_sorki: :ico_sorki:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

12 maja 2012, 22:19

Gosia, chciałabym jakoś Ci doradzić jak ulżyć, ale nie znam sposobu :ico_noniewiem:
My też ten nieszczęsny nurofen podajemy - nie lubię go, bo Dawid go kiedyś zwymiotował, ale skoro musimy podawać przeciwbólowe/przeciwgorączkowe co 4-5 gdoz na przemian ibuprofen z paracetamolem, to nie ma wyjścia :ico_noniewiem:
A podałabyś przepis na tą sałatkę? Ja w tej ciąży mam jazde na sałatki i pomidory robią się coraz smaczniejsze, więc wypróbowałabym :ico_oczko:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

12 maja 2012, 22:30

Wiesz tylko że ja nigdy tej sałatki nie jadłam. Bo ona ma gluten w sobie a ja nie mogę, tylko że za każdym razem moja siostra na wszystkie grille itp ją robi i każdy się strasznie zajada i szwagierka chciała by jej zrobić.

sałata lodowa pokrojona,
pomidory pokrojone w kostkę 0,5 kg koktajlowe najlepiej bo ładnie wyglądają
czerwona fasola z puszki 2 sztuki
wymieszać wszystko
2 pojedyncze piersi z kurczaka pokroić na średnio małe kawałki i obsmażyć na patelni w przyprawie gyros, kebab albo wedle uznania
kupić dwa sosy konorra CEZAR i SZEFA zmieszać z łyżką ketchupu 2-3 łyżki majonezu i jogurtem naturalnym małe opakowanie
na wymieszane warzywa polać sos ten zrobiony na to ułożyć pierś z kurczaka i posypać grzankami które były w sosach

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

13 maja 2012, 09:30

julchik22, a Mały już przechodził trzydniówkę? bo może to ona

ja witam z samopoczuciem jak zombie, drugą nockę wstałam do wc ok 3:20 i już usnąc nie mogłam, na pół godz gdzieś przed 6ta mi sie udało.
teraz M. w pracy, junior bajki ogląda a ja zero energii :ico_noniewiem:
grunt że upały minęły na razie :ico_sorki: i tak oddychac nie moge, żołądek mam w płucach zlokalizowany....

gosia888, udanej imprezki dziś

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Thomasbulty i 1 gość