ale bylo spokojnie,sprzatania nie ma,wszyscy byli autem wiec praktycznie nikt nie pil.
"Dziewczyna" brata czuje sie ok ,miedzy nimi bywa roznie( nie sa razem,ale ich relacje sa dosc trudne),ale byla dzisiaj tez i bylo okA właśnie co do brata to jak jego dziewczyna się czuje? Jak tam jej ciąża? W porządku wszystko?
a nie od 2 jak ostatnio 
wcinam otreby z mlekiem bo coś mnie "przytkało" ostatnio 
mała sobie gimnastykę poranną robi w brzuszku bo normalnie swiruje pawiana niesamowitego 
jakies skurcze. no i tak przez 1.5 godz mnie trzymały ale rzadkie i łagodne. 
Ja się turlam jak kwoka i mam już dość tego stanu Piszesz, że chcesz rodzić po 20 maja....a ja chcę 21 czerwca To już będzie 37tc więc błagam....... Ale tam wszystko kurka trzyma z tym chyba ostrożnie w ciąży. zdania są podzielone to może dawka lepiej łagodnaWezme zaraz konska dawke rutinoskorbinu
Agatka długo nie mogła się zdecydować. w sumie po 29tc już utknęla choc i tak próbowała piruety robić. mam nadzieje że dalej tkwi głową w dółW którym tygodniu Wasze dzieciaczki sie obrocily?
ja się tak czułam w Iszej ciążyJa się turlam jak kwoka i mam już dość tego stanu
aż się martwię czy ten mój brzuch nie za mały jak na 9ty miesiąc że zawadza mi w sumie tylko przygoleniu nóg i podwozia tzn końska dla mnei to są 2-3 tabletki - tak jak mi lekarz kazałto może dawka lepiej łagodna
Mam nadzieje,ze Marcinek w koncu sie zdecyduje obrocic bo póki co to chyba mu tak wygodnie na tyłku leżeć i kopać mame z obu stronAgatka długo nie mogła się zdecydować. w sumie po 29tc już utknęla choc i tak próbowała piruety robić. mam nadzieje że dalej tkwi głową w dół
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
