agaa22, zdrowka !
Jadzia, tez mam lenia totalnego... zwalam to na pogode
Aga26, marchewke ugotowalas zmiksowalas i tyle ?
Martyna zjadla druga czesc sloiczka jabluszka domagajac sie jeszcze ale juz nie ma :P
W dodatku te moje studia mnie dobijaja a tu znów zjazd w ten weekend.
Oprócz tego za tydzień robimy chrzciny i tyle z tym zamieszania, ze juz mi sie wszystkiego odechciewa;((
Super wiadomości!!!aaaa....u nas super!!! Mimo ze nie stosowaliśmy żelaza przez miesiąc wyniki sie poprawiły...hemoglobina z 10,5 wzrosła do 11.9 nie musimy nic przyjmowac...kontrol dopiero w lipcu
Przytul maluszka ode mnie, biedactwo:(biedny znow sie napłakał przy pobieraniu...
Znam to, kiedyś tak mi powiedziała neurolog jak mój Damian w wieku 6 miesiecy wazył 11kg, a ja go tylko piersia karmiłamtylko hematolog przyczepiła sie do tego ze Patryś jest taki gruby...żebym uważała aby w przyszłości nie był otyły
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość