Witam:)
Byłam dziś u gina i coś tam zaczyna się zmiękczać ale dziecko jest nadal wysoko...na szczęście ułożone głową w dół
Mam zrobić badania na paciorkowca, krew i mocz na następną wizytę (25.06).
Mały ma tętno 120 - 130 (niby ok, choć Jolka miała zawsze ok 150).
Kasiala i mój chłopak nadal większy od Twojej dziewczynki bo ma 2550
No i mamusia tak jak tyła po kg na miesiąc to teraz dowaliła 3 i łącznie wyszło 10kg
Nie chcę więcej
Mamusia28, z tymi prezentami to dla mamy może jakaś biżuteria? Dla męża na rocznicę ja akurat nie planuję zakupów (też mamy w czerwcu). Mam zamiar zrobić coś ekstra do jedzenia, romantyczny klimacik (mam nadzieje że Jolka szybko zaśnie) a potem upojna noc (czytaj: seks przyspieszający poród)
Z dniem ojca sama nie wiem co tacie kupić
Może po prostu pójdę w praktyczne i kupię Mu piżamę bo ostatnio narzekał że musi zakupić. No i koniecznie jakieś czekoladki to mój tata to łasuch
gosia888, ja już żadnych fotek brzuszkowych nie robię bo przy Tobie łapię megas kompleksy! Piękny brzuszek i figura
Marta26, to może jutro wylądujesz już na porodówce
Bo
Aniula już ma termin zaklepany:)
Właśnie była u mnie kumpela z roczną córcią i opowiadała o swoim porodzie. Obudził ją o 8:30 ból brzucha, za 20 minut się powtórzył, przepędziło ją na ubikacje i zauważyła nitki krwi na bieliźnie. Ze spokojem wzięła kąpiel i jak wyszła z wanny to skurcze przeszły w co 5-minutowe. Pojechali szybko do szpitala i zanim trafiła na porodówkę już miała 10cm. Więc caluteńki jej poród,od 8:30 trwał 2,5 godziny