To ja dziś piewsza
Nocka przespana z jedną przerwą od 2:30 do 3:30.Młody imprezował noga po szczebelkach łóżeczka i obracał się o 180 stopni. Potem pobudka o 6:00 i od 7:30 śpi.
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że on zaczyna mnie terroryzować.Płaczem zaczyna coś wymuszać a jak dostanie to odrazu mu wesoło się robi,np.gryzie mnie jak mu cyca daję i sprawia mu to niesamowitą radość. Dziś już zwątpiłam czy dalej go karmić piersią.
Ela--mój to chyba jednak żywczyk a nie średniaczek.Ma ktoś może ten test?
Uciekam na
dopóki mały terrorysta mi pozwala.
[ Dodano: 2007-03-30 ]Czy nie fajnie by było aby nasi mężowie, założyli sobie topik "Tatusiowie z października 2006?" i gadali na tematy "tatusiowe" tak jak my rozmawiamy na nasze "mamusiowe"?