Awatar użytkownika
Asieńka86
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2011, 17:48

09 cze 2012, 13:25

hej :-)
Kurcze,u was jakos dziwnie - wy w sobote,Aska miala w poniedzialek - a my mamy w niedziele za tydzien :-D
u nas wyszło dziwnie, bo my skomplikowaną sytuację mieliśmy- mój jedyny brat ma ślub cywilny i byłam pewna że ksiądz nie zgodzi się.. ale jak powiedział że nie ma problemu to braliśmy pierwszy wolny termin byleby się nie rozmyślił :ico_oczko: ale z reguły to w sobotę są chrzciny :-)
No i nie wiem czemu ale lubi sobie zjesc o 5 rano i do 6 nie spi
oj, mój ma podobnie, tylko nie śpi od 4 do 5 :ico_sorki: ale tak to śpi od 20-2, potem po 10min cycusia śpi do 4 i wtedy już od 5 do 8 :-) a w dzień to robi sobie trzy drzemki- jedną dłuższą w południe i dwie krótsze.. i nie chce już leżeć tylko na rękach i ogląda świat w okół :ico_sorki:
była w body i pajacu i mokre plecki
ja trzymałam małego w krótkich bodach i krótkich spodenkach a na dwór przykrywałam pieluszką.. ale mój bardzo ciepłolubny jest :ico_sorki:
co mydlicie na temat okularow przeciwslonecznych dla neimowlat ; o takich :
świetne są :-D ale też jestem ciekawa jakości szkieł...
biniu miłej imprezy Wam życzę :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

09 cze 2012, 13:44

jak. Ubierać dziecko przy 28 stopniachp na
same body wystarcza :ico_haha_02:

[ Dodano: 09-06-2012, 13:46 ]
też jestem ciekawa jakości szkieł...
niby dobre .. nie tluczace sie ..

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

09 cze 2012, 21:17

Sylwia świeżo urodzonego maluszka ubrałabym ciut "grubiej" niz starszaka...
Małą ubieram w krótki rekaw i krótkie spodenki... Malucha tygodniowego ubralabym w body z dlugim rekawem i spodenki cienkie 3/4 np. i skarpeciory.

Awatar użytkownika
Sylwia
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1917
Rejestracja: 04 kwie 2007, 13:25

10 cze 2012, 09:16

Mllodaod rana kicha i to czesto, nawet kaszle tak chwilami.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

10 cze 2012, 11:40

Sylwia, może się przeziębiła...

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

10 cze 2012, 12:11

Sylwia, Martynka też kichała i kaszlała co jakis czas. A to było podobno normalne, tak się oczyszczają drogi oddechowe maluchom...

Awatar użytkownika
Sylwia
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1917
Rejestracja: 04 kwie 2007, 13:25

10 cze 2012, 12:48

Mad., też mi się tak wydaje. .. Bo przeziebic się nie przeziebila

[ Dodano: 10-06-2012, 20:06 ]
ale cisza ..... ;)

my szykujemy sie do spania, ale mlodej wcale sie nie chce ;)
wyspala sie i ma w nosie teraz ;)

pepuszek jeszcze mamy ale juz trzyma sie chyba na wlosku ;)

justyna30
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1112
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:52

10 cze 2012, 21:11

Ale tu pusto :ico_szoking:

U nas juz pepus odpadl w sobote :-D
A mala cale popoludnie spi pewnie w nocy sobie to odbije i nieda mi pospac :ico_noniewiem: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Asieńka86
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2011, 17:48

10 cze 2012, 21:32

hej. muszę się wygadać:( bo chyba już kończymy definitywnie z karmieniem naturalnym :ico_placzek: żal mi strasznie, bo bardzo chciałam karmić, ale mam też trochę wyrzuty sumienia że coś źle zrobiłam i to z mojej winy wszystko.. Piotrek sam nie chce cyca, ale pije go gdy jest bardzo głodny, po chwili już przestaje i kończy się przeraźliwym płaczem.. no i szkoda mi tego cycania, pokarm niby mam, ale po nim co godzinę się budzi... jak nie karmię przez 6-7godzin to czasem jest w stanie po 1 cycu przespać 2 godziny, po których pije z drugiego i po godzinie płacz i butla bo pokarmu mało :ico_placzek: tak więc z wyrzutami sumienia i ogromnym żalem prawie żegnamy się z karmieniem naturalnym :ico_placzek: prawie, bo będę karmiła resztkami swojego pokarmu jak długo się jeszcze da- w nocy 1 karmienie na pewno i w dzień mam nadzieję że z 1 raz damy radę.. no i się wygadałam :ico_sorki:
a i za namową znajomej pediatry przeszliśmy na bebilon- gazy i kupki nie są już takie śmierdzące, brzuszek nie boli i ogólnie fajnie jest :ico_brawa_01:
dzwoneczek powiedz mi co dokładnie dolega Patryczkowi że musicie mieć rehabilitacje??

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

10 cze 2012, 21:42

Asieńka86, staraj sie karmić chociaż raz dziennie cycusiem jeśli się czujesz na silach. Każdy dzień działa na korzyść Piotrusia.
Spróbuj ewentualnie pić herbatki na laktację - mnie wyciągły z 1 kryzysu. Dużo pij wody niegazowanej i jedz regularnie posiłki. Możesz spróbować też 2-3 dni poleżeć sobie z małym i tylko się cycusiać. Tylko Ty dla niego i reszta w odstawce.

Pamiętaj jednak by nie zwalać winy na siebie. Stres przyczynia sie do utraty pokarmu !
Trzymam kciuki :ico_sorki:

[ Dodano: 10-06-2012, 21:43 ]
za namową znajomej pediatry przeszliśmy na bebilon
A wczesniej na jakim byliście ? Bo Bebilon ma ten sam skład co Bebiko, a różnica w cenie kolosalna...

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości