wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

14 cze 2012, 13:52

moze daj jej farby jakies, albo cistoline?
kupialam jej wlasnie ciastoline z ukladanka po 12 miesiacu. farb sie boje ze pomaze sciany.
a martalke to podziwiam
jak wy sobie dajecie rade z 2 i wiecej dziecmi ?? kiedy czas dla siebie ja mam tylko 1 dziecko i mam tesciowa ktora moze mi sie nia zajac ale i tak wydaje mi sie ze caly dzien poswiecam malej
olewam balagan albo sprzatam po 22 jak ida spac. a czasu dla siebie mam kiedy mama przyjdzie

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

14 cze 2012, 13:55

Kingoza, bo tak jest... jak jest jedno dziecko to jest ono na tapecie i człowiek nie widzi czasu wolnego dla siebie, a co dopiero o kolejnym dziecku pomyśleć nawet :)
Przy drugim człowiek zaczyna uczyć się robić kilka rzeczy na raz. Przy trzecim żonglowac dziećmi i garami i wszystkim innym.
Jasiek jest ogólnie spokojny, więc nie ślęczę nad nim jak śpi, bywa, że i w lezaczku sobie leży w kuchni jak nie spi akurat. Potem je (a ja w tym czasie czytam sobie, czy Bobkom, przeglądam net :-D gadam przez tel, chociaż mi się zaraz to ukróci, bo zaczyna się zbytnio interesować wszystkim poza cyckiem jak ktos gada itd)
Ale leci jakoś.



Czas dla siebie... no nie mam właściwie. Jak była moja mama cos tam wygospodarowałam na wypad do sklepu czy urzędu. Teraz wlokę się z nimi.
ALE Jaś ma dopiero miesiąc. Wiecznie maluszkiem nie będzie. Starsze niemowlę już posadzisz dasz zabawkę, zajmie się... ja na to czekam :D Samo sobie zje itd.

Dwulatka, kochane, to jeszcze pikuś.
A pyskujący 8 latek- oooo... ciśnienie mi podnosi... :ico_noniewiem: A to się nie ubierze, a to nie odrobi lekcji, zawsze na NIE!
:ico_olaboga:
Bunt dwulatka, foch 4 latka i pysk 8 latka, oto co mam na co dzień.

Koleżanka jednodzietna (ma 6 latkę na stanie) mi ostatnio "współczuła" jak mi się Damian rozdarł pod szkołą i beeeeczaaaałłłł...
Ale nie ma czego współczuć. Dzieci są, to maja swoje potrzeby, jazdy, ale wszystko mija, nawet jak człowieka już szag jasny trafia- to ten szlag też mija :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Sylwia
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1917
Rejestracja: 04 kwie 2007, 13:25

14 cze 2012, 14:02

kingoza od dzis sa te krosteczki...raz bardziej je widac raz wcale albo troche....

[ Dodano: 14-06-2012, 14:05 ]
sluchajcie jaki to typ cery bo ja juz nie wiem... policzki ok..a nos i czolo przesuszone.... po nalozeniu podkladu luszczy sie nos i czolo.... Sucha ?????

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

14 cze 2012, 14:51

Bunt dwulatka, foch 4 latka i pysk 8 latka, oto co mam na co dzień.
hehe ja chyba zostane przy jednym dziecku :ico_sorki: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

agasio
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 687
Rejestracja: 05 lip 2011, 18:00

14 cze 2012, 16:32

Dwulatka, kochane, to jeszcze pikuś.
A pyskujący 8 latek- oooo... ciśnienie mi podnosi... A to się nie ubierze, a to nie odrobi lekcji, zawsze na NIE!

Bunt dwulatka, foch 4 latka i pysk 8 latka, oto co mam na co dzień
:ico_haha_01: poczekaj jak dojdą problemy nastolatków- ja mam dwunastolatkę z burza hormonów, wiecznie na nie i pyskująca na każdym kroku i 10-latka, który ostatnio zaczął podpalać :ico_szoking: no szok po prostu, szok!!!!
mały dzidziuś to pryszcz, przy takich problemach!!!

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

14 cze 2012, 18:51

Taak... dlatego cieszmy się dzidziusiami :) też tak mówię.

Ja się przyznam agasio, że jak Bart będzie nastolatkiem to chba zejdę z tego padołu... bo on od 2latka ma okres buntu ...jest z nim ciężko... a co potem... boję się o niego...

Awatar użytkownika
biniu_s
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1244
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:21

14 cze 2012, 18:52

Dziewczyny..., ale nie może być tak źle jeśli każda z Was decydowała się na kolejne dziecko :ico_oczko:

Cezary dzisiaj ma najgorszy dzień od urodzenia..., ale dajemy radę. Co dwie godziny chce jeść i ciągle popłakuje, z tego wszystkiego nie może zasnąć i płacze ze zmęczenia i tak w kółko.

[ Dodano: 14-06-2012, 18:54 ]
kingoza, ja osobiście nie wyobrażam sobie być jedynaczką i nie zrobię tego Cezaremu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

14 cze 2012, 18:58

źle nie jest, ale są problemy, jak to w życiu.

Słodko-pie.rdzące są tylko mamusie w serialach bo ich dzieci zawsze śpią hehe lub "własnie zasnęły" ;)
A my tu sobie ponarzekać możemy :) :ico_oczko:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

14 cze 2012, 19:18

Martalka, ja ci kochana serdecznie dziekuje za tego linka - normalnie znowu sie ciesze z karmienia!!!!No i laktacja dzis lepsza,bo jak mlody gleboko chwycil ta brodawke,to i lepiej piersi oproznial!Jaka ulga.dzis juz jest super! Ja wiedzialam,ze on za plytko mi ta brodawke lapie ale nie umialam mu jej wepchnac do buzi,a tym sposobem idzie elegancko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Szymek dzis konczy dwa miesiace :ico_tort:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

14 cze 2012, 19:25

Rybko, cieszę się :D mi ten "myk" też bardzo pomógł! :ico_brawa_01:

[ Dodano: 14-06-2012, 19:26 ]
no i za 2 mce Szymka :ico_brawa_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości