a może lepiej w ogóle nie uznawać go za ojca. Czy on raczej będzie się starał o uznanie?ale myślę że puki nie jest na piśmie ojcem a ślubu nie mamy NA SZCZĘŚCIE to nie figuruje jako ojciec a potem sprawa w sądzie i pozbawienie go praw czy jakoś tak
[ Dodano: 14-06-2012, 23:41 ]
znaczy chodzi mi o sprawę o zabranie mu praw rodzicielskich że lepiej cicho siedzieć. żeby to on musiał się starać żeby to dziecko było jego a wtedy Ty możesz dopiero o zabranie się starać. Zamotałam