

Beatka78 tak jak mowisz raz za kiedy wyjsc to nie zbrodnia. Jeszcze dzieci mu zabierasz.... Nie jeden by skakal do nieba ze ma czas tylko i wylacznie dla siebie.
Aga26 dziekuje



tak takczy wszyscy już na wakacjach czy jak??
no i właśnie liczę na to, że jak trochę zetnę, to mi to pomoże...Ja dalej garście wlosow wyciagam... Ale to norma bo wypada to co w ciazy wcale nie wypadalo.bo moje włosy są w kondycji strasznej
heh, u mnie sytuacja jest taka, że ja NIGDY w życiu nie farbowałam włosów. co niektóre osoby nie chcą w to uwierzyć, ale taka prawdaJa uwielbiam eksperymentować z włosami. Miałam już większość kolorów, różne długości I wogole. Wkońcu włosy zawsze odrosna
bidulo Ty to masz meksyk z tym swoim maluszkiemostatnio jest bardzo niespokojny, wiekszośc czasu spedza na moich rękach.zmęczona na maxa jestem.
apropo to Ty tu nie zmieniaj tematu, tylko gadaj jak minęły 2 pierwsze dni w małżeństwie!Teraz juz po slubie to tez sie zastanawiac bede nad krotsza fryzurka
Bez zmiantylko gadaj jak minęły 2 pierwsze dni w małżeństwie!
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość