gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

25 cze 2012, 14:28

Aniula powiem Ci że fajnie tak jak jedyne nieprzyjemne uczucie to cewnik i ukłucie :ico_haha_01: Mam nadzieję że wszystkie letnie mamy tak dobrze poród zniosą jak Marta i Aniula :ico_sorki:

Wy tak o porodzie a mi się dzisiaj śniło że mi wody odeszły a ja spanikowana tylko bo torby nie spakowałam :-D

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

25 cze 2012, 15:26

witam poniedziałkowo :ico_haha_02:
Aniula, napisz coś o Polci, jaka jest- moja to taka mruczanka teraz. jak ona słodko mruczy :562:
ja dziś stanęłam na wadze - obiecałam sobie że tylko w poniedziałki będę robić "kontrole". Zostało mi 6 kg, oby szybko zeszło a potem dodatkowo 4 chce zrzucić :ico_oczko:

Agess ja się bałam tego że mnie odeślą bo mi w szpitalu bardzo skurcze osłabły. ale doktorek powiedział że jakby co to oksy włączy. mam nadzieję że u Ciebie się rozkręciło :ico_sorki: a co to za szpital u Ciebie?

moja panna ma krosty od pampków. nie wiem czy potówki czy nagle uczulenie. dziwne bo ciągle używamy pampki a nagle ona w krostach :ico_olaboga: obym nie musiała pampków odstawiać bo mam dwie paki po 80 szt bo jedną kupił M. a drugą moja siostra wczoraj przywiozła :ico_haha_01:

poza tym nic nowego. pepek, żółtaczka i "pajączki" nadal są, bez zmian :ico_noniewiem:

ródzcie kobiety bo samotna się tu czuję :ico_olaboga:
Aniula, mam nadzieję że znajdziesz troszkę czasu na poklikanie :ico_sorki:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

25 cze 2012, 15:28

ja dziś stanęłam na wadze
a wiesz miałam się Ciebie pytać właśnie jak tam wagowo.
czy nagle uczulenie
oby nie :ico_sorki: :ico_sorki:
ródzcie kobiety bo samotna się tu czuję :ico_olaboga:
ja grzecznie czekam na swoją kolejkę. A jeszcze mogę parę przepuścić :-D

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

25 cze 2012, 15:39

chłopaki na spacerze , Malutka śpi to i ja przy niej kimnę bo dzis jakiś śpiący dzien mam...

Aniula
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 897
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:34

25 cze 2012, 17:05

Qanchita, daj znac jak po wizycie :ico_oczko:

Kasiala, teraz juz nic nie boli ale powiem szczerze ze 2 cesarka boli duzo bardziej naszczescie mam to juz za soba :ico_sorki:

gosia888, napewno wszystkie porody letnich mam beda malo bolesne :ico_oczko: tego wam zycze

Marta26, no coz Polcia jest cudowna ubostwia mamusi cycki :-D jak tylko zapiszczy to Nadia stoi przy jej lozeczku i krzyczy hehe
o wlasnie panna sie obudzila i wola uciekam pa

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

25 cze 2012, 18:30

a moja panienka chyba ma jakieś uczulenie. bo przyuważyłam że te krostki ma w sumie na całej jednej nóżce. no kurde, ciągle coś... położna w środe rano, jak jutro będzie tych krostek więcej to zadzwonie czy jutro może przyjechać...a taki był spokój jak Mała siedziała w brzuchu :ico_haha_01:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

25 cze 2012, 18:58

bo dzis jakiś śpiący dzien mam...
no i ja tak samo poszłam spać o 1 a musiałam wstać o 8 na to pobranie krwi itp. Teraz położyłam się i tak nie całą godzinkę zdrzemnęłam. Ale muszę wziąć się w garść bo jutro goście przyjeżdżają a syf w domu :ico_olaboga: no i jeszcze na zakupy jadę. Nie wiem kiedy się wyrobię tym bardziej że jestem taka powolna tak mi się nic nie chce.
ze 2 cesarka boli duzo bardziej
ale co boli ta rana czy co?

Aniula
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 897
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:34

25 cze 2012, 19:10

gosia888, powiem ci ze bylo mi ciezko dojsc do siebie duzo gorzej wstawalo sie z lozka ciezko sie chodzilo ale co nas nie zabije to nas wzmocni :ico_oczko:

Marta26, a moze mamusia cos zjadla co niuni nie podpasowalo???

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

25 cze 2012, 21:02

No i jestem :wpale:
Po wyjściu od lekarki chciało mi się zwyczajnie płakać :ico_zly:
Zero rozwarcia, szyjka długa i trzyma :ico_placzek: Zrobiła KTG i wszystko ok.
Powiedziała że mam się umówić na kolejną wizytę na 12.07 i że na pewno się spotkamy :ico_noniewiem:
Na wadze wciąż 10kg na plusie i oby więcej nie było...Z Jolką od 37 tc do 40 już traciłam kg :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

25 cze 2012, 22:21

Gosia ja tez dzisiaj śpiący dzień ale nie dałam się bokilka rzeczy do zrobienia było. Mam tylko nadzieję że w nocy pośpię tak jak dzisiaj a nie obudzę się na żadne czuwanie bo mnie chyba szlag trafi...

qanchita to masz termin wizyty dokłądnie na mój termin porodu... ale domyślam się jaka wścieką jesteś bo na każdym kroku potwierdzasz ze chciałą byś już być po... mi w sumie wszystko jedno bo przede wszystkim nie mam tylu obowiązków co Ty i drugiego dziecka... ale też nie ma co tak wierzyć lekarce bo nigdy nie wiadomo kiedy Cię ruszy może tak być ża wexmie Cię za tydzień albo nawet w nocy dzisiaj i będzie... tak miałą koleżanka ze dzisiaj z nią gadaąm a o 2 w nocy wody jej odeszły i o 11.10 miałą już synalka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: więc głowa do góry :-)

dobrze ze zapisałąm sobie posta bo mi chwilowo internetu zabrakło i musiałą bym klepać od nowa :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość