Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

06 lip 2012, 20:08

bez Kajki nie wyjdę bo chyba mi czoperek odchodzi
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: No to pięknie - teraz tylko czekać :-)

Żeby tylko ten ropień nie bolał i szybciutko zszedł. :ico_sorki:
Madleine mi lekarka powiedziała ze od 37 tc to można bezpiecznie już baraszkować i awet ginek o tym mówił
No mi tak samo mowilo moich 2 lekarzy :-)

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

06 lip 2012, 21:22

Cześć Dziewczyny :-)
Przepraszam,że Wam tak wtargnęlam na wątek!
Sprzedaję ciuszki po moim jesiennym 2011 Maciusiu- może Wam się coś przyda.
http://www.naobcasach.pl/...pic.php?t=14489

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

06 lip 2012, 21:42

Kasiala, fajnie że będziemy w stałym kontakcie:) Pewnie z powodu szpitalnych nudów w jeszcze bardziej stałym niż normalnie :ico_oczko:
ale coś mi się wydaje że moze bez Kajki nie wyjdę bo chyba mi czoperek odchodzi :ico_brawa_01:
ja też chcę :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

06 lip 2012, 22:13

Qanchita, przyjdzie czas i na ciebie. :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

06 lip 2012, 22:52

No tu wieje straszną nudą... wczoraj w ogóle męczyłamsię z zaśnęciem do 4;40 a o 5:36 przyszli mierzyć temperaturę i KTG...
Nom jak by się ropień pwiększył to mogli by cc zrobić :ico_chory: albo orzy porodzie by pęknął ale nikt mi nie pwoeidział czy zaszkodzi dziecku :ico_noniewiem: albo ewentualnie oni go nacinają i to wszystko wypłynie ale narazie próbują zwalczyć antybiotykiem... i okłądami.

Idę soać może zasnę bo koleżanka z łóżka obok daje chrapowy koncert :ico_noniewiem: :ico_zly:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

06 lip 2012, 23:10

mam jakas alergie na dole brzuszka Swedzi okropnie...wczoraj nie wytrzymałąm i troche zaczełam drapac i jest jeszcze gorzej,popękały mi naczynka i rozstepy zrobily sie czerwone i pokryte takimi czerwonymi wypukłościami...Teraz nie drapie tylko samruje balsamem,ale chwilami mam ochote sobie normalnie skóe rozdrapać ;/ pije wapno i mam nadzieje,ze to pomoze... :ico_olaboga:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

07 lip 2012, 07:27

Witajcie Kochane, doczytałam Was :-)

Kasiala, trzymaj się w tym szpitalu! Mam nadzieję, że zwlaczą Ci ten ropień antybiotykiem. A skąd to się wzieło? :ico_noniewiem: Może niech Ci meżulek kupi stopery do uszu - chrapioące współlokatorki to okropieńswtwo :ico_olaboga:

Madleine, kurcze, współczuję alergii. Oby to swędzenie szybko mineło! A jaki probiotyk bierzesz, bo my też się nad jeziorko wybieramy i sie zstanawiam czy lactovaginal wystarczy :ico_noniewiem:

Qanchita, widziałam się przedwczoraj ze znajomą położną. Powiedziała mi że przy porodzie można sobie pomóc czopkami Scopolan. One są na recepte i aplikuje się je już w szpitalu w czasie porodu. Podobno ostatnio dziewczyna z którą ona rodziła (jest też Doulą) dostała 4 takie czopki i pomogły. Tylko ot nie pamiętam czy one działają na rozwarcie się szyjki czy na zmiękczenie :ico_noniewiem: - dopytam. Tak czy siak w szpitalach one powinny być, ale ja jakoś przy pierwszym porodzie nie dostałam :ico_zly: więc tym razem zamierzam poprosić gina o receptę i mieć je ze sobą o ile pozwolą mi na psn. A herbatkę z liści malin pijesz?

Gosia, mam nadzieję że fajnie odpoczywasz :-) Oby ten skwar Wam nie psuł urlopu. Fajnie jest w tym czasie chyba jedynie nad wodą... :ico_noniewiem:

U mnie w sumie po staremu - nadal porządkuję i powoli biorę się za wyprawkę. W poniedziałek Mężul ma przywieźć wory najmniejszych rzeczy po Dawisiu i biorę się za wielkie pranie i prasowanie .... uff....

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

07 lip 2012, 07:56

Julchik ja biore lacibios femina :-)

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

07 lip 2012, 10:08

julchik22, jak będę na czwartkowej "ostatniej" wizycie to zapytam tą lekarkę i o scopolan i o prepidil... Zobaczymy co mi powie.
A herbatkę z liści malin piję...ale chyba za późno się za nią wzięłam. Trzeba było zacząć po 30tc a ja czekałam na bezpieczny 37tc.

W ogóle dziś rano spojrzałam na swój brzuch pokryty cały rozstępami i się popłakałam :ico_placzek:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

07 lip 2012, 10:24

Qanchita, :ico_pocieszyciel:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], PalmaKaply i 1 gość